Słoneczne przejęcie portugalskiego EDP

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2022-07-11 20:00

Zielona-Energia.com wejdzie pod skrzydła fotowoltaicznej spółki koncernu EDP. Cel to budowa instalacji na 100 MW dla klientów biznesowych, spragnionych niższych cen prądu.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co przejęła fotowoltaiczna firma EDP
  • jakie ma plany na polskim rynku
  • do kogo kieruje ofertę
  • jak widzi rozwój krajowej fotowoltaiki
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

EDP Energia Polska, czyli fotowoltaiczna spółka portugalskiego koncernu energetycznego EDP, zaczęła działać na polskim rynku w połowie 2021 r. i już ma na koncie dwa przejęcia. Po Soon Energy, zakupionym trzy miesiące temu, podpisała właśnie umowę przedwstępną na zakup firmy Zielona-Energia.com.

- Nie ujawniamy wartości transakcji. Teraz skupimy się na rozwoju organicznym, choć zawsze będziemy otwarci na ciekawe okazje – mówi Ireneusz Kulka, prezes EDP Energia Polska.

Od wiatru do słońca.
Od wiatru do słońca.
EDP Energia Polska, której prezesem jest Ireneusz Kulka, to część portugalskiego koncernu EDP, inwestującego od długich lat w polską energetykę wiatrową. W wietrze na lądzie są już w krajowej czołówce, a w wietrze na morzu się rozwijają.
Marek Wiśniewski

Biznes pędzi ku słońcu

Obie firmy specjalizują się w budowie instalacji fotowoltaicznych dla klientów, przede wszystkim biznesowych.

- Przejęcia dają nam dostęp do kompetencji, ludzi, rozeznania w rynku i portfela klientów – podkreśla Ireneusz Kulka.

Zielona-Energia.com oddała już w tym roku instalacje o mocy 7 MW, a w całej swojej historii - 58 MW.

Fotowoltaika się konsoliduje

Portugalski EDP, z dwiema transakcjami, nie jest jedynym kupującym na rynku fotowoltaiki. Pod koniec 2021 r. Polenergia, kontrolowana przez Dominikę Kulczyk, ogłosiła przejęcie Edison Energii, też instalującej panele u klientów. O szukaniu inwestora lub kapitału, np. poprzez giełdę, mówią z kolei doświadczeni gracze tego rynku, jak R. Power, oraz młodzi, np. Nasz Prąd.

Ruch widać też w transakcjach obejmujących same instalacje fotowoltaiczne. Famur chwalił się ostatnio sprzedażą portfela projektów fotowoltaicznych za 750 mln zł.

Rynek fotowoltaiczny rośnie skokowo. Dane Instytutu Energetyki Odnawialnej wskazują, że moc zainstalowana w fotowoltaice na koniec 2021 r. wyniosła 7,6 GW, a przyrost nowych mocy wynosił ponad 3,7 GW (tempo wzrostu rynku przekroczyło 105 proc.). Szacuje się, że w maju 2022 r. moc doszła już do 10 GW, a w 2025 r. - według IEO - może to być już 20 GW. Dla porównania: moc wszystkich elektrowni w Polsce to nieco ponad 50 GW.

- Chcemy być jednym z liderów rynku fotowoltaiki. Nasz plan na 2022 r. – dla samego EDP - to budowa instalacji o łącznej mocy 12-15 MW. W 2023 r. ta wartość powinna się podwoić albo nawet potroić, natomiast łącznie z Soon Energy i Zielona-Energia.com chcemy osiągnąć w przyszłym roku poziom 100 MW - prognozuje Ireneusz Kulka.

Koniunktura tym planom sprzyja. O ile rynek indywidualny w fotowoltaice rozwija się już od pewnego czasu, o tyle biznesowy nabiera rozpędu dopiero teraz.

- Firmy chcą inwestować we własne zielone instalacje, ponieważ dążą do zmniejszania emisji dwutlenku węgla w ramach własnej polityki albo ich kontrahenci tego oczekują. Istotny jest też czynnik ekonomiczny związany ze wzrostem cen energii z sieci. Własna fotowoltaika pozwala znacząco obniżyć koszty – tłumaczy Ireneusz Kulka.

Duży daje stabilność

EDP Energia Polska kieruje więc ofertę do dużych firm. Chce budować instalacje, które będą własnością klientów, albo takie, które to EDP sfinansuje, a z klientem podzieli się oszczędnościami.

- To formuła „solar as a service”, którą jesteśmy w stanie zaoferować dzięki wsparciu finansowemu grupy EDP. Na rozwój i wsparcie transformacji energetycznej nasz właściciel przeznaczy w najbliższych latach 24 mld EUR – mówi Ireneusz Kulka.

Wsparcie stabilnego i międzynarodowego właściciela jest, zdaniem menedżera, ważne, ponieważ dla biznesowych klientów znaczenie ma wiarygodność i stabilność wykonawcy, które przekładają się na jakość instalacji, gwarancję i serwis.

- W Lizbonie mamy własne centrum nadzoru instalacji fotowoltaicznych pracujące 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu – podkreśla prezes EDP Energia Polska.

W przyszłości EDP rozważy też rozwój na rynku pomp ciepła i magazynów energii.