„Słowenia potrzebuje zagranicznego wsparcia”

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2013-09-03 14:17

Erik Berglof, główny ekonomista EBOiR uważa, że Słowenia potrzebuje zagranicznego wsparcia finansowego do dokończenia reformy systemu bankowego, informuje Reuters na swojej stronie internetowej.

Berglof przekonuje, że Słowenia nie powinna obawiać się wystąpić o taką pomoc, jeśli stanie się to konieczne. 

- Słowenia ostatecznie będzie potrzebować zagranicznych środków aby zrealizować program [reformę systemu bankowego – red. pb.pl], pytaniem jest to, czy będzie mogła zrobić to bez formalnych programów UE i MFW. Rząd jest naprawdę zdecydowany to zrobić, a jeśli tak, to powinien działać szybko – powiedział Berglof Reutersowi. - Stygmat wiązany z tymi programami w przeszłości jest nietrafny, mogą dostarczyć bardzo konstruktywnego wsparcia dla gospodarki aby poradziła sobie z pewnymi dużymi problemami – dodał.

W ubiegłym roku tzw. złe długi słoweńskich banków urosły do 7,5 mld EUR, przypomina Reuters. Rząd kupił trochę czasu w maju, kiedy zaciągnął 3,5 mld USD pożyczki sprzedając obligacje oferujące 6 proc. rentowność. Koszt uzdrawiania banków wciąż jednak rośnie. Rośnie także rentowność obligacji Słowenii, zbliżając się do 7 proc., czyli poziomu, który zmusił Grecję do wystąpienia o międzynarodową pomoc finansową.