Soros : III wojnę światową mogą wywołać Chiny

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2015-05-21 15:05

Legendarny inwestor George Soros obawia się, że obecne zaognienie konfliktów na świecie, a w szczególności na Bliskim Wschodzie mogą stać się punktem zapalnym dla wybuchu kolejnej globalnej wojny, informuje MarketWatch.

Jego zdaniem, tym razem mogą ją jednak wywołać Chiny.

Jeśli azjatycki tytan nie zdoła przestawić swojej gospodarki z eksportowej i pobudzić popytu wewnętrznego, wówczas wzrośnie “prawdopodobieństwo”, że chińscy przywódcy odwołają się do konfliktu międzynarodowego, by uchronić kraj przed rozpadem.

Do światowego konfliktu może dojść, jeśli Chiny wybiorą sobie nieodpowiedniego przeciwnika.

- Jeśli dojdzie do konfliktu pomiędzy Chinami i militarnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, takim jak Japonia, nie będzie przesadą powiedzieć, że znajdziemy się wtedy u progu trzeciej wojny światowej – powiedział.

Uważa on, że uchronić sie przed tym można przyjmując juana do koszyka walut Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W zamian za przyjęcie, Chiny powinny zreformować swoja gospodarkę, łącznie z przyjęciem rządów prawa.

Bez takiego porozumienia, „istnieje realna groźba, że Chiny sprzymierzą się z Rosją zarówno politycznie jak i militarnie, a wówczas groźba trzeciej wojny światowej stanie się realna. Warto jest zatem się postarać”.

George Soros
George Soros
Bloomberg