IEA zauważyła, że ceny rosyjskiej ropy spadły wraz z ogólnym obniżeniem cen na rynku światowym, co doprowadziło do zmniejszenia dochodów, pomimo zwiększenia eksportu do 7,8 miliona baryłek dziennie - najwięcej od marca. Dochody z ropy są kluczowym elementem finansowania rosyjskiego budżetu, obciążonego wydatkami związanymi z wojną na Ukrainie i koniecznością utrzymania wydatków socjalnych przed wyborami prezydenckimi w marcu.
W odpowiedzi na sytuację geopolityczną kraje zachodnie i ich sojusznicy wprowadzili serię sankcji energetycznych, mających na celu ograniczenie przepływu petrodolarów do Rosji, jednocześnie unikając zakłóceń w dostawach ropy na światowe rynki. Państwa grupy G7 nałożyły m.in. limit na cenę rosyjskiej ropy na poziomie 60 USD za baryłkę.
Mimo to przez wiele miesięcy Rosja omijała te restrykcje, wykorzystując swoją flotę tankowców do transportu ropy do Chin, Indii, Turcji i Ameryki Łacińskiej. Jednak ostatnio USA zintensyfikowały monitoring przestrzegania tych limitów.
Średnia cena eksportowa rosyjskiej baryłki ropy obniżyła się o ponad 10 proc. do 64,10 USD.