W trakcie wtorkowej sesji, pierwszej w tym tygodniu, na amerykańskich rynkach akcji, przeważała podaż. Inwestorzy uznali, że lepiej sprzedawać akcje przed wystąpieniem szefa Fed w środę i czwartek na forach komisji Izby Reprezentantów i Senatu USA. Do przynajmniej częściowej realizacji zysków mogły zachęcać wyniki z ubiegłego tygodnia, zakończonego największymi wzrostami S&P500 i Nasdaq Composite od marca. Dla pierwszego indeksu był to już piąty, a drugiego ósmy tydzień z rzędu zakończony wzrostem. Dla Średniej Przemysłowej Dow Jones trzeci z rzędu.
Wśród powodów zwiększonej podaży akcji we wtorek wskazywano również rozczarowanie mniejszą niż oczekiwano stymulacją gospodarki Chin przez bank centralny, który ogłosił obniżki stóp procentowych, ale nie tak agresywne jak liczono. Swój udział w pogorszeniu nastrojów miała mieć także chińska Rada Państwa, która wbrew oczekiwaniom nie ogłosiła żądnych konkretnych rozwiązań wspierających gospodarkę.
Opublikowane we wtorek dane o liczbie rozpoczętych w maju w USA budów domów okazały się zaskakująco dobre, dzięki czemu drożały spółki budowlane, m.in. Toll Brothers (2,5 proc.). Ogólnie uznano to jednak za złą wiadomość, sprzyjającą „jastrzębiej” polityce Fed.
Najmocniej taniejące we wtorek spółki energii osłabiał spadek cen ropy. WTI z sierpniowego, najmocniej handlowanego na NYMEX kontraktu, staniała o 2,2 proc. do 70,38 USD. We wtorek CNPC, największy chiński koncern naftowy obniżył prognozę krajowego popytu na ropę w tym roku. Cena surowca spadała także po tym jak Reuters ogłosił, że Iran eksportował w maju ponad 1,5 mln baryłek ropy dziennie, najwięcej od 2018 roku.

Na finiszu sesji taniało ponad 80 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 10 z 11 głównych segmentach rynku. Najmocniej taniały spółki energii (-2,3 proc.), materiałowe (-1,3 proc.) i użyteczności publicznej (-1,2 proc.). Najmniejsze straty notowały spółki usług telekomunikacyjnych (-0,3 proc.) i ochrony zdrowia (-0,15 proc.). Jako jedyny, dzięki spółkom motoryzacyjnym (4,0 proc.), rósł sektor dyskrecjonalnych dóbr i usług (0,75 proc.).
25 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones taniało na zamknięciu. Najmocniej spadał kurs Intela (-3,8 proc.), którego akcje w minionym tygodniu zdrożały o prawie 6 proc. Największy wzrost kursu notował producent oprogramowania Salesforce (2,5 proc.).
Prawie 60 proc. z ponad 3,5 tys. spółek z Nasdaq Composite kończyło sesję spadkiem kursu. W Nasdaq 100, który zakończył sesję spadkiem o 0,1 proc., staniało aż 77 technologicznych blue chipów. Najmocniej spadały kursy chińskich spółek z indeksu: PDD Holdings, czyli Pinduoduo (-6,95 proc.) i JD.com (-6,7 proc.). Najmocniej drożały akcje amerykańskich producentów aut elektrycznych: Rivian Automotive (5,5 proc.) i Tesli (5,3 proc.). Rivian ogłosił, że przyjmuje standard ładowania aut opracowany przez Teslę.