
Ogółem doszło do zakupu 4532 mieszkań, co jest najwyższym wynikiem kwartalnym od 1989 r., wynika z danych opracowanych przez rzeczoznawcę Miller Samuel Inc. oraz brokera Douglas Elliman Real Estate. Towarzyszył temu wzrost mediany cen, która oszacowana dla wszystkich lokali jakie zmieniły właściciela wyniosła 1,12 mln USD, rosnąc o 1,4 proc.
Co istotne, wystawione na sprzedaż mieszkania dosyć szybko znajdowały nabywców. Ze sprzedanych w okresie lipiec-wrzesień mieszkań, średnio spędziły na rynku 152 dni, co jest wynikiem o 10 proc. krótszym niż w II kwartale.
Zainteresowanie było na tyle duże, że cześć lokali została sprzedana po cenie wyższej od wywoławczej, a odsetek ten wyniósł 8,3 proc. osiągając najwyższy pułap od trzech lat.
Eksperci podkreślają, że na Manhattanie „zapasy” mieszkań nadal pozostają rekordowo wysokie i w trzecim kwartale br. o 17 proc. przekraczały średnią z dekady.