Karina Kubelkova, członkini zarządu Narodowego Banku Czech uważa, że lepszym rozwiązaniem zamiast kolejnych podwyżek stóp, byłoby utrzymanie ich przez dłuższy czas na podwyższonym poziomie, informuje Reuters.

W obecnej sytuacji utrzymywanie stóp na wyższym poziomie przez dłuższy czas jest strategią, która działa lepiej na inflację niż dalsze podnoszenie stóp, a następnie ich obniżanie – powiedziała Kubelkova.
Podkreśliła, że dla działalności gospodarczej, przejrzystości i przewidywalności jej warunków takie rozwiązanie byłoby skuteczniejsze i bardziej optymalne niż przesuwanie referencyjnej stawki w górę i w dół w krótkim czasie.
Po tym jak w czerwcu 2022 r. benchmarkowa stawka podniesiona została do 7,00 proc. czeskie władze monetarne utrzymują ją na stałym poziomie. W efekcie sięgających roku podwyżek referencyjna stopa wzrosła o łącznie 675 punktów bazowych.
Według ekonomistów, bank centralny utrzyma stawkę na dotychczasowym poziomie do najmniej do połowy br., a następnie może ją obniżać.
W grudniu 2022 r. inflacja CPI w Czecha, jedna z najwyższych w tym regionie Europy spowolniła nieco do 15,8 proc. rok do roku wobec 16,2 proc. w listopadzie.