
Podczas czwartkowego posiedzenia Norges Bank podwyższył benchmarkową stawkę depozytową o 25 punktów bazowych do poziomu 2,75 proc., który jest najwyższym od lutego 2009 r.
Skala podwyżki była zgodna z oczekiwaniami większości ekonomistów.
Bank centralny zapowiedział dalsze podnoszenie kosztów finansowania zewnętrznego i zakłada, że referencyjna stawka wzrośnie do 3,00 proc. jeśli nie więcej.
Prognozy dla norweskiej gospodarki są bardziej niepewne niż zwykle, ale jeśli gospodarka będzie rozwijać się zgodnie z przewidywaniami, stopa procentowa wyniesie około 3 proc. w przyszłym roku – powiedział Wolden Bache, kierujący pracami Norges Banku.
Po najszybszym od dwóch dekad i rozpoczętym w czerwcu br. cyklu zacieśniania polityki pieniężnej inflacja w końcu zaczęła spadać po wspięciu się w październiku na najwyższy poziom od 35 lat rzędu 5,9 proc. W listopadzie inflacja bazowa wyhamowała do 5,7 proc.