Straty górnictwa wzrosły o 500 mln zł
Zdaniem Jana Szlązaka, wiceministra gospodarki, wyniki górnictwa węgla kamiennego w pierwszym kwartale tego roku są gorsze od spodziewanych. Oznacza to, że straty branży przekroczą zakładane 500 mln zł. Oficjalne wyniki spółek węglowych będą znane po 25 kwietnia.
Na pogorszenie ich sytuacji wpłynęła mniejsza od zakładanej sprzedaż węgla w pierwszym kwartale i gorsze od spodziewanych relacje cenowe.
Na podstawie oficjalnych wyników spółek węglowych za pierwszy kwartał zostanie oceniona praca ich prezesów. Za niezgodność wyników z biznesplanem prezes spółki węglowej może stracić premię, a nawet pracę.
Jednak — jak twierdzi Jan Szlązak — z jednoznaczną oceną należałoby poczekać do połowy roku. Minister Szlązak uważa, że gorsze od zakładanych wyniki nie oznaczają, że kryteria potrzebne do otrzymania pożyczki z Banku Światowego na restrukturyzację górnictwa nie zostaną spełnione.
W ubiegłym tygodniu przebieg reformy górnictwa ocenił KERM. Podczas obrad zadano m.in. pytanie, dlaczego mimo spadku zatrudnienia w górnictwie o 14 proc., o 2 proc. wzrósł w nim fundusz płac.
Według Jana Szlązaka, stało się tak dlatego, że duża część ubiegłorocznych odejść górników z pracy nastąpiła w czwartym kwartale, a odchodzącym trzeba było wypłacić odprawy i inne świadczenia, wchodzące w skład funduszu płac. PAP