Stubb planuje reorganizację społecznego, emerytalnego i lokalnych systemów w ciągu następnych sześciu miesięcy, a następnie zmiany w strategii długoterminowej, które należy – w jego opinii – wdrożyć najbliższych dwóch, czterech latach.

"Myślę, że to była dobra pobudka (obniżenie ratingu przez agencję Standard & Poor’s – red.) dla nas wszystkich, jasno dająca do zrozumienia, że nasza gospodarka nie jest w dobrej formie” – powiedział premier w wywiadzie.
Finlandia, która wskazywana była jako wzór ostrożności fiskalnej zaledwie trzy lata temu w szczycie kryzysu zadłużeniowego w Europie, stała się obecnie jedną z najsłabszych gospodarek północnej Europy. Rząd musi ożywić sektor produkcyjny, którego główne silniki – przemysł technologiczny na czele którego stoi koncern Nokia Oyj i producenci z sektora papierniczego - są niepewne i niestabilne.
Przed tygodniem agencja ratingowa Standard & Poor’s obniżyła o jeden poziom z topowego AAA ocenę długu Finlandii. Uzasadniła swoją decyzję tym, że gospodarka tkwi w przedłużającej się stagnacji zaś społeczeństwo podlega starzeniu, co komplikuje wysiłki w celu zrównoważenia budżetu i redukcji zadłużenia.Tym samym już tylko dwa kraje w strefie euro, Niemcy i Luksemburg mogą poszczycić się najwyższym ratingiem. Tymczasem sąsiedzi Finlandii, Szwecja, Norwegia i Dania nadal mogą pochwalić się ratingami AAA.