Szansa na zwrot VAT w handlu długami

Iwona Jackowska
opublikowano: 2011-11-02 10:45

Po wyroku europejskiego trybunału polskie sądy i organy podatkowe powinny zmienić zdanie, a nabywcy wierzytelności nie płacić VAT

Dobra wiadomość dla podatników. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (UE) wydał wyrok, który jednoznacznie przesądza, że nabycie wierzytelności po cenie niższej od ich wartości nominalnej nie podlega opodatkowaniu VAT.

W ocenie trybunału, podmiot nabywający na własne ryzyko trudne wierzytelności nie dokonuje czynności z zakresu działalności gospodarczej objętej Szóstą Dyrektywą VAT, jeżeli różnica między wartością nominalną tych wierzytelności a ceną ich sprzedaży odzwierciedla ich rzeczywistą ekonomiczną wartość w chwili sprzedaży.

To oznacza, że od dyskonta traktowanego z reguły przez urzędy skarbowe i sądy jako wynagrodzenie za usługę tzw. handlu długami nie trzeba płacić VAT. Organy podatkowe i sądy będą musiały zweryfikować dotychczasowe stanowisko, również w Polsce, mimo że wyrok zapadł w sprawie niemieckiej spółki. Mało tego, przed firmami otworzyła się szansa na odzyskanie zapłaconego już podatku.

Więcej przeczytasz w środowym Pulsie Biznesu lub w archiwum.
None
None

Dobra wiadomość dla podatników. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (UE) wydał wyrok, który jednoznacznie przesądza, że nabycie wierzytelności po cenie niższej od ich wartości nominalnej nie podlega opodatkowaniu VAT.

W ocenie trybunału, podmiot nabywający na własne ryzyko trudne wierzytelności nie dokonuje czynności z zakresu działalności gospodarczej objętej Szóstą Dyrektywą VAT, jeżeli różnica między wartością nominalną tych wierzytelności a ceną ich sprzedaży odzwierciedla ich rzeczywistą ekonomiczną wartość w chwili sprzedaży.

To oznacza, że od dyskonta traktowanego z reguły przez urzędy skarbowe i sądy jako wynagrodzenie za usługę tzw. handlu długami nie trzeba płacić VAT. Organy podatkowe i sądy będą musiały zweryfikować dotychczasowe stanowisko, również w Polsce, mimo że wyrok zapadł w sprawie niemieckiej spółki. Mało tego, przed firmami otworzyła się szansa na odzyskanie zapłaconego już podatku.