PAP: Śledztwo w sprawie prywatyzacji Huty Warszawa nie wykazało, by w jej wyniku Skarb Państwa poniósł szkodę i zostało umorzone - powiedział w Sejmie wiceminister skarbu Andrzej Szarawarski.
Szarawarski odpowiadał na pytanie posła Krzysztofa Filipka z Samoobrony. Filipek powiedział, że ponad 322 ha gruntu w Warszawie przekazano koncernowi Lucchini (który kupił Hutę Warszawa) za niecałe 20 mln zł.
"Dziś huta Lucchini wystawia grunty na sprzedaż i za 4 ha żąda 2,8 mln dol., czyli 20 mln zł może uzyskać za niecałe 8 ha" - wyliczył pos. Filipek.
Czy w związku ze stratami Skarbu Państwa przy tej prywatyzacji, było prowadzone śledztwo przez Urząd Ochrony Państwa i prokuraturę? - pytał Filipek.
Szarawarski odpowiedział, że było prowadzone śledztwo przez prokuratora okręgowego w Warszawie w sprawie okoliczności związanych z prywatyzacją Huty Warszawa. Śledztwo to nie wykazało, żeby na skutek przekazania nieruchomości spółce Lucchini Skarb Państwa poniósł szkodę. Śledztwo zostało umorzone.
"Oczywiście zdarzają się przypadki, że grunt jest znacznie więcej wart niż zakład przemysłowy, ale my prywatyzujemy hutę, a nie sprzedajemy gruntów. Identyczna sytuacja jest dzisiaj w Katowicach. Mamy Hutę Baildon, która jest po upadłości i dzisiaj grunty Huty Baildon są daleko więcej warte niż sama huta" - powiedział Szarawarski.