Odejście Dudley’a z najważniejszego z 12 banków systemu Rezerwy Federalnej może pogłębić skalę zmian we władzach amerykańskiego banku centralnego. Oznaczałoby zmianę na trzech „topowych” pozycjach w Fed w relatywnie krótkim czasie. W lutym prawdopodobnie nowym szefem banku centralnego zostanie nominowany niedawno na to stanowisko Jerome Powell. W połowie października na emeryturę odszedł wiceszef Stanley Fischer. To oznacza, że prezydent Donald Trump może wskazać trzy osoby w siedmioosobowej Radzie Gubernetorów Fed.

Dudley może ogłosić zamiar przejścia na emeryturę już w przyszłym tygodniu, twierdzą osoby mające wiedzę w tej sprawie. Miałby zasiadać na stanowisku do wiosny przyszłego roku. Jego kadencja miała trwać do stycznia 2019 roku.
Szef Fed w Nowym Jorku jest stałym wiceszefem Komitetu Operacji Otwartego Rynku (FOMC), który decyduje w sprawach polityki monetarnej Fed.
Dudley jest zwolennikiem promowanej przez szefową Fed, Janet Yellen, polityki stopniowego podwyższania stóp procentowych i powolnej redukcji bilansu Fed, który wzrósł znacząco w okresie ilościowego luzowania polityki pieniężnej.