Skłania to Turcję do "rozwoju większych zdolności i alternatywnych strategii" - podkreślił szef tureckiej dyplomacji, występując w czwartek przed jednoizbowym parlamentem. Zaznaczył, że plan ten "nie jest wyborem, ale koniecznością dla przetrwania państwa i narodu tureckiego".
"Wierzę, że jeśli UE podejmie konkretne kroki w celu ożywienia procesu członkostwa naszego kraju, stworzy to nowe możliwości dla obu stron" - dodał, podkreślając, że Ankara jest zdeterminowana, aby przyspieszyć proces integracji z UE, ale blok musi wykazać "niezbędną wolę".
"Niezbędne jest, aby UE pozbyła się braku strategicznej wizji i zdrowego rozsądku spowodowanego wąskim interesem niektórych jej członków. Niestety Bruksela nie podejmuje w stosunku do Turcji takich samych zachęcających kroków, jak w przypadku innych krajów kandydujących" - zauważył Fidan.
Turcja uzyskała status kraju kandydującego w grudniu 1999 r. Negocjacje akcesyjne z UE rozpoczęły się w październiku 2005 r., ale z uwagi na postępującą w Turcji degradację zasad demokracji, praworządności i praw podstawowych znajdują się od czerwca 2018 r. w impasie - wskazała na swojej stronie internetowej Rada Europejska.
Minister spraw zagranicznych Turcji stwierdził też, że "niektóre państwa NATO w ostatnich latach - ignorując obawy Ankary - wspierają kurdyjskich terrorystów w Syrii i nakładają na Turcję sankcje, co szkodzi również bezpieczeństwu samych krajów NATO".
Embargo na sprzedaż broni do Turcji po ofensywie wojskowej w Syrii w 2019 r. wymierzonej w zamieszkujących północ tego kraju Kurdów nałożyła Kanada. Zawiesiła je rok później, by ponownie przywrócić po tym, jak okazało się, że kanadyjskie systemy optyczne Wescam były używane w dronach w Górskim Karabachu w październiku 2020 roku, gdzie Turcja wspierała wojska Azerbejdżanu przeciwko siłom ormiańskim. Turcja w swoich dronach w dużym stopniu polega na zaawansowanej optyce z Kanady.
W grudniu prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przyznał, że "pozytywne sygnały z USA w sprawie sprzedaży Turcji myśliwców F-16 i te z Kanady, dotyczące zniesienia embarga na sprzedaż Turcji uzbrojenia, pomogłyby tureckiemu parlamentowi w procesie ratyfikacji akcesji Szwecji do NATO".
Turcja i Węgry jako jedyne państwa NATO nie ratyfikowały dotąd szwedzkiego wniosku o wstąpienie do Sojuszu.