W dorocznym wystąpieniu skierowanym do elit politycznych i biznesowych kraju Olsen zaapelował o powstrzymanie się polityków od mikrozarządzania funduszem inwestycyjnym Norwegii. Jego apel pojawił się po tym jak w minionych latach zgłoszono szereg inicjatyw w sprawie zmiany mandatu funduszu rozszerzając go o szereg nowych kwestii, od ochrony klimatu do przeciwdziałania hazardowi.
- Kapitał jest inwestowany w jednym i tylko jednym celu: osiągnięcia możliwie najwyższej stopy zwroty przy akceptowalnym ryzyku – powiedział szef Norges Banku. – Jeśli byłoby wiele różnych celów, byłaby między nimi rywalizacja. Byłoby to trudne dla zarządzającego inwestycjami – dodał.
Olsen wezwał także polityków, aby nie traktowali reguły, pozwalającej na przeznaczanie na wydatki 3 proc. jego wartości, „zbyt literalnie” i nie starali się wykorzystywać jej każdego roku. Stwierdził, że obecny poziom czerpania z funduszu jest „wysoki”.
- Trzy procent czegoś, co podlega dużej fluktuacji, nie jest najlepszym wyznacznikiem corocznej polityki fiskalnej – powiedział Olsen. – Ta reguła nie odgrywa już tej samej roli co wcześniej. Teraz jest bardziej kwestią decyzji – dodał.