Przez najbliższy rok czy dwa stabilne i atrakcyjne zyski powinny przynosić polskie fundusze obligacyjne oraz pieniężne. Za wyborem takich funduszy przemawia spadająca inflacja oraz obawy o spowolnienie gospodarcze. To będzie argument dla Rady Polityki Pieniężnej do obniżek stóp procentowych. Z kolei relatywnie wysokie rentowności polskich obligacji nadal będą zachęcały inwestorów zagranicznych do kupowania lub trzymania polskich papierów skarbowych. O dużym popycie na te instrumenty świadczy też fakt, że Ministerstwo Finansów już teraz prefinansuje potrzeby pożyczkowe na 2012 r. Oczywiście, istnieją również pewne zagrożenia, m.in. rozprzestrzenianie się kryzysu zadłużenia na inne kraje strefy euro czy też ryzyko braku rządowych reform, co może skutkować obniżeniem ratingu Polski. Mimo to uważamy, że w perspektywie roku stopy zwrotu z funduszy obligacji będą wynosiły od 5 do 7 proc. rocznie i będą wyższe od wyników funduszy pieniężnych, które powinny przynieść około 4-5 proc. zysku.
KRZYSZTOF IZDEBSKI
zarządzający funduszami Union Investment TFI
Materiał partnera cyklu