Szwajcaria zaskakuje pozytywnie niską inflacją. Pozostaje ona najniższa od czterech lat.

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-04-03 09:20

Szwajcarska gospodarka, znana ze stabilności, potwierdza, że to określenie jest w pełni uzasadnione. Podczas gdy wiele gospodarek zmaga się z nawrotem presji inflacyjnej, dynamika wzrostu cen w tym alpejskim kraju utrzymuje się na najniższym poziomie od czterech lat.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według danych Szwajcarskiego Urzędu Statystycznego, w marcu 2025 roku ceny konsumpcyjne (inflacja CPI) wzrosły o 0,3 proc. w ujęciu rocznym, utrzymując tempo wzrostu z poprzedniego miesiąca. Ten odczyt był zaskakujący, ponieważ większość ekonomistów spodziewała się wzrostu presji inflacyjnej. Mediana prognoz wynosiła 0,4 proc.

Istotne jest, że również wskaźnik bazowy, który nie uwzględnia podlegających silnym wahaniom cen żywności i energii, i tym samym lepiej oddaje siłę i trwałość trendu inflacyjnego, utrzymał się na poziomie 0,9 proc.

Tym samym Szwajcaria może pochwalić się siedmiomiesięczną serią inflacji poniżej progu 1 proc., co dla większości rozwiniętych gospodarek jest na razie nieosiągalne.

Perspektywy również wyglądają obiecująco, choć wojna handlowa wywołana amerykańskimi cłami może je zaburzyć. Nadal aktualna jest prognoza Narodowego Banku Szwajcarii (SNB), która zakłada średni wzrost cen w tym roku na poziomie 0,4 proc. Decydenci zasygnalizowali, że inflacja może nawet spaść poniżej zera.

W marcu SNB po raz piąty w obecnym cyklu obniżył stopy procentowe. Łącznie zostały one zredukowane o 150 punktów bazowych, a referencyjna stawka wynosi 0,25 proc. i jest najniższa w grupie 10 krajów o najbardziej handlowanych walutach.

CZYTAJ TAKŻE>> Dlaczego Szwajcaria ma znów prawie zerową inflację?