
Głosowanie było w dużej mierze symboliczne, ponieważ zobowiązanie rządu podjęte na bazie prawa nadzwyczajnego nie może zostać unieważnione.
Rada Narodu, czyli izba niższa szwajcarskiego parlamentu odrzuciła pakiet po raz drugi, po tym, jak zatwierdziła go izba wyższa, czyli Rada Kantonów.
10 mld franków kosztów pomocy
Pod koniec marca Reuters informował, że wsparcie dla Credit Suisse i UBS może kosztować oba banki ponad 10 mld CHF w odsetkach, jeśli zostanie wykorzystane w całości.
Credit Suisse zapłaci odsetki równe obecnej stopie procentowej Szwajcarskiego Banku Narodowego w wysokości 1,5 proc. oraz 0,5 proc. za dostęp do programu awaryjnego wsparcia płynności (ELA), jak ujawnił tamtejszy bank centralny.
UPADEK CREDIT SUISSE
Prawdziwe problemy Credit Suisse zaczęły się od oświadczenia Narodowego Banku Arabii Saudyjskiej, największego akcjonariusza tego helweckiego banku, drugiego w Szwajcarii. Saudyjczycy dali do zrozumienia, że nie zwiększą wsparcia dla Credit Suisse. To podkopało zaufanie do banku, szczególnie, że od kilku dni na rynkach trwało już zamieszanie wywołane upadkiem amerykańskich banków Silicon Valley Bank i Signature Bank.
Eksperci podkreślają jednak, że tak naprawdę kryzys w CS zaczął się dużo wcześniej, doprowadzając do poważnego spadku m.in. kapitałów własnych. Credit Suisse pogrążył się w chaosie od czasu bankructwa brytyjskiej firmy finansowej Greensill, co zapoczątkowało serię skandali. Od marca 2021 r. akcje straciły ponad 83 proc. swojej wartości.
Na początku lutego Credit Suisse ogłosił stratę netto w wysokości 7,3 mld franków szwajcarskich (prawie 7,4 mld euro) za rok finansowy 2022 i ostrzegł, że nadal spodziewa się „znacznej” straty przed opodatkowaniem w 2023 r.
W rezultacie tych problemów pomocy CS zmuszony był udzielić Narodowy Bank Szwajcarii oferując środki o wartości 50 mld CHF, a przejęcie Credit Suisse zadeklarował inny szwajcarski gigant, UBS Group, który ma zapłacić około 3 mld USD.
Kapitalizacja rynkowa CS w momencie podejmowania decyzji o przejęciu wynosiła około 7 mld EUR podczas gdy UBS była prawie dziesięciokrotnie wyższa.