Szwecja: Internet przeceniony

Kozmana Magdalena
opublikowano: 2000-10-27 00:00

Szwecja: Internet przeceniony

Internetowe firmy konsultingowe tracą o wiele więcej na swojej działalności, niż przewidywały. Ostatnio dowiodły tego wyniki szwedzkich spółek.

Trzy największe internetowe firmy konsultingowe w Europie srogo zawiodły w ostatnich dniach inwestorów. Akcje szwedzkiego Framfab — największej spółki w tym sektorze — straciły w ciągu jednego dnia na wartości 28 proc. Firma ostrzegła, że jej wyniki za trzeci kwartał będą gorsze od spodziewanych, dodając, że za cały 2000 rok odnotuje straty.

Podobne sygnały wysłał jej największy konkurent — Icon Medilab International. Jego straty w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku wzrosły ośmiokrotnie, mimo rekordowego wzrostu przychodów ze sprzedaży.

Nie był to koniec złych wiadomości, gdyż także informacje pochodzące od trzeciej pod względem wielkości internetowej spółki konsultingowej w Europie — Cell Network — nie brzmią dobrze dla inwestorów, a ich nastrój dodatkowo pogarszają prognozy Adcore.

Takiego rozwoju sytuacji można się było właściwie spodziewać, obserwując rynek amerykański. Analitycy zastanawiali się tylko, kiedy epidemia dotrze do Europy. I oto mają pierwsze wyraźne sygnały.

Adcore wierzy, że będzie lepiej, bo rynek dla jego usług się rozrasta. Internetowe spółki konsultingowe doradzają przede wszystkim przy zakładaniu stron w sieci i wykorzystywaniu handlu elektronicznego.

— Nie oznacza to końca całego sektora. Po prostu rynek zbyt wiele się spodziewał od tego typu firm. Nadal mają one jednak duże szanse wzrostu — uważa Ian McEwan, analityk z Lehman Brothers.

Carl Wilhelm Ros, prezes Framfab, o wiele pesymistyczniej zapatruje się na sytuację w branży.

— Sądzę, że w najbliższej przyszłości 80 do 90 proc. firm w sektorze internetowym zniknie z rynku. Będzie coraz więcej fuzji, i to nie tylko spółek o tym samym profilu — twierdzi prezes Framfab.