Zdaniem większości analityków, im krótsza będzie wojna w Iraku, tym bardziej pozytywnie wpłynie ona na nasz rynek obligacji. Inwestorzy muszą wziąć także w tym tygodniu pod uwagę krajowe wydarzenia. Najważniejszym z nich będzie rozpoczynające się jutro posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej i czwartkowa publikacja dynamiki cen żywności w pierwszej połowie marca.
Wszelkie informacje napływające z Iraku mogą poważnie wpłynąć na rynki finansowe. Jeżeli wojna nie będzie trwała zbyt długo, nasz wtórny rynek obligacji ma szansę na dalsze wzrosty. Przedłużający się konflikt spowodowałby odpływ zagranicznych inwestorów — a i tak zostało ich w Warszawie niewielu. Polskie obligacje przegrałyby w tym momencie konkurencję z amerykańskimi bądź niemieckimi papierami.
W tym tygodniu ważna będzie dla inwestorów decyzja RPP odnośnie do stóp procentowych. Rynek jest przekonany o kolejnej redukcji o co najmniej 25 pkt bazowych. Cięcie na tym poziomie może nie wywołać wielkiej reakcji na rynku wtórnym. W cenach obligacji zdyskontowana została bowiem już znacznie głębsza redukcja. Ewentualnego popytu ze strony inwestorów po informacji o kolejnej redukcji stóp należy spodziewać się w segmencie papierów do 2 lat.
Istotne będą też publikowane przez GUS dane o dynamice cen żywności w pierwszej połowie marca. Analitycy spodziewają się lekkiego ich wzrostu, co może przełożyć się na wzrost inflacji i uniemożliwić dalsze redukcje stóp.