Telekomy zacierają ręce

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2020-06-25 22:00

Konrad Księżopolski, szef analityków Haitong Banku, uważa, że upowszechnienie pracy z domu, rozrywki domowej (streaming wideo/gier) oraz handlu elektronicznego sprawią, że niezawodne usługi telekomunikacyjne staną się ważniejsze niż kiedykolwiek i że klienci będą skłonni za nie zapłacić więcej niż dotychczas.

— Telekomy zawsze znajdowały się w centrum transformacji cyfrowej, ale z powodu wojny cenowej nie były w stanie dobrze tego zmonetyzować — zauważa Konrad Księżopolski, który podkreśla, że polskie telekomy stanowią interesującą propozycję inwestycyjną w perspektywie długoterminowej z kilku powodów.

Po pierwsze — działają w modelu abonamentowym, a po drugie notują jedno z najniższych ARPU (przeciętne przychody na użytkownika) w UE, co potencjalnie daje atrakcyjne perspektywy wzrostu długoterminowego poprzez cross-sell. Analityk widzi również potencjał zwiększenia wartości poprzez fuzje i przejęcia. W raporcie z 24 czerwca z godz. 8 rekomenduje kupno akcji Playa (cena docelowa 36,4 zł) oraz ma neutralne nastawienie do walorów Cyfrowego Polsatu (28,9 zł) i Orange Polska (6,4 zł).

— Play powinien pozostać najhojniejszym dla akcjonariuszy polskim telekomem ze stopą dywidendy na 2021 r. w wysokości 4,8 proc. Play wydaje się również atrakcyjnie wyceniany, ze wskaźnikiem P/E na 2020 r. w wysokości 8,4 i EV/EBITDA na poziomie 5,3 — napisał w uzasadnieniu rekomendacji analityk Haitong Banku.