Tygodnik „The Economist” dokonuje przeglądu ostatnich doniesień o korupcji, która ma miejsce przy okazji wyborów gospodarzy kolejnych mundialów. Brytyjska prasa podawała ostatnio pikantne szczegóły na temat tego procesu. Jak sobie poradzić z tym problemem?

Magazyn proponuje, by zorganizować aukcję na portalu eBay zamiast głosowania delegatów FIFA. Prawo organizacji turnieju o Puchar Świata w piłce nożnej przypadłoby państwu, które wyłoży najwyższą kwotę. Taki sposób sprawi, że już nie będzie głosów delegatów wystawionych na sprzedaż, więc będą oni poza wszelkimi podejrzeniami o korupcję.
Tygodnik odpowiada też na jeden z potencjalnych zarzutów, który mówi, że licytacja na portalu aukcyjnym byłaby odrobinę niegodna. - Być może, ale futbol stracił swoją godność dawno temu - stwierdza „The Economist”.