W poniedziałek odbyło się uroczyste otwarcie biura EDF w Warszawie. To zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami koncernu, który równolegle z amerykańskim Westinghouse przygotowuje ofertę na budowę elektrowni jądrowych w Polsce.
Szefem biura został Thierry Deschaux, dotychczasowy szef Dalkii w Polsce. To spółka ciepłownicza z grupy EDF (ma m.in. ZEC Katowice), oferująca również usługi związane z efektywnością energetyczną.

Thierry Deschaux opuszcza dotychczasowe stanowisko i poświęci się nowemu wyzwaniu. To menedżer z ponad 30-letnim doświadczeniem w sektorze energetycznym. Przez 14 pracy w Polsce zajmował kierownicze stanowiska w takich firmach jak: Energokrak, EDF Polska, czy Dalkia Polska, w której przez ostatnie 7 lat był prezesem zarządu.
Dla EDF, który w 2017 r. sprzedał za 4,27 mld zł polskie aktywa (m.in. elektrownię Rybnik), to biznesowy powrót do Warszawy.
Polski program jądrowy zakłada — według Polityki energetycznej Polski do 2040 r. — budowę sześciu bloków o mocy 1-1,6 GW każdy, a pierwszy z nich ma być oddany w 2033 r.
Polska rozgląda się za partnerem, który zapewni zarówno technologię, jak pieniądze. Rozmowy na ten temat prowadzone są z Amerykanami i Francuzami, aktywni są też Koreańczycy. Ofert można się spodziewać najwcześniej w 2022 r.