Strony nie złożyły żadnych wniosków formalnych. Sędziowie TK przeszli do zadawania pytań. Jako pierwsza pytania zadała przedstawicielom obu stron sędzia Teresa Liszcz.
Zarówno reprezentanci premiera, jak i prezydenta, wyrażali przed posiedzeniem TK nadzieję, że jeszcze w środę Trybunał wyda orzeczenie.
Przedstawiciele rządu przekonują, że ostateczne ustalenie składu polskiej delegacji na szczyty UE należy do premiera. Według reprezentantów L. Kaczyńskiego, udział prezydenta w szczytach, bez zgody premiera, nie narusza konstytucji - kwestionują oni istnienie sporu kompetencyjnego w tej sprawie.
27 marca TK odroczył postępowanie, aby dać stronie rządowej czas na odniesienie się do pisma złożonego przez przedstawicieli prezydenta. Pismo to - jak informował wówczas szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki - jest uszczegółowieniem stanowiska Lecha Kaczyńskiego.
We wtorek Kownacki powtórzył, że Kancelaria Prezydenta podtrzymuje stanowisko, iż "różnica poglądów, która zarysowała się pomiędzy panem prezydentem a Radą Ministrów, nie jest sporem kompetencyjnym w rozumieniu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".
Kownacki zastrzegł jednak, że takie stanowisko nie oznacza, iż stronie prezydenckiej nie zależy na "rozstrzygnięciu tej kontrowersji w ogóle". "Mam nadzieję, że jutrzejsza rozprawa będzie już ostatnią, i że zapadnie rozstrzygnięcie" - podkreślił.
Również szef Rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek liczy, że jeszcze w środę usłyszymy orzeczenie Trybunału: "Głęboko wierzę, że tak będzie. Nie spodziewam się, aby wystąpiły jakieś nowe okoliczności prawne. Sprawa została już, w moim przekonaniu, całościowo naświetlona" - powiedział PAP Berek.
Szef RCL zapowiedział jednocześnie, że gdyby przedstawiciele Lecha Kaczyńskiego zamierzali składać w środę kolejne wnioski procesowe, to on będzie wnioskował albo o ich oddalenie, albo o natychmiastowe rozpatrywanie, tak, aby nie odraczać już postępowania przed Trybunałem.
Wniosek premiera do TK to pokłosie sporu między Lechem Kaczyńskim a Tuskiem z
października 2008 r. o skład polskiej delegacji na szczyt UE