Podczas, gdy rynki wschodzące takie jak Turcja, czy Gruzja przeżywają boom, to wzrost gospodarczy USA kuleje.
- Myślę, że realny wzrost PKB to co najwyżej 1 proc. Jest on bardzo, bardzo wolny, i choć może idzie nam coraz lepiej, to jest to prawdopodobnie najwolniejsze ożywienie gospodarcze od II wojny światowej. Nie widzę dużego entuzjazmu wśród inwestorów i prawdopodobnie będziemy musieli poczekać do czasu, gdy będzie wiadomo kto zacznie prowadzić w wyścigu o fotel prezydencki – powiedział Trump.
