Wolumen lotów wzrósł o prawie 30 proc. między 2019 a 2023 r. Emisje z transportu lotniczego zwiększyły się w tym okresie do 93,8 mln ton. Stany Zjednoczone odpowiadały za 40 proc. z nich w skali globalnej. Szacuje się, że sektor generuje 80 razy więcej dwutlenku węgla niż transport morski lub samochodowy.
Pandemia i boom na e-commerce
Naukowcy przypisują gwałtowny wzrost zmianom w gospodarce po pandemii Covid-19, w szczególności popytowi konsumentów na zakupy e-commerce. Szybka wysyłka towarów stała się standardem, czego dowodem jest fakt, że z programu członkowskiego Amazon Prime korzysta ponad 200 mln ludzi na całym świecie.
Winowajcami firmy dostawcze
Przed wybuchem pandemii transport lotniczy był zarezerwowany głównie dla łatwo psujących się towarów, dostaw priorytetowych i luksusowych produktów. Zakłócenia w łańcuchu dostaw od 2020 r. doprowadziły do bezprecedensowego wzrostu transportu towarów nietrwałych o niższej wartości. FedEx i UPS były odpowiedzialne za 24,7 proc. emisji dwutlenku węgla w branży w 2023 r.
Dr Devyani Singh, jeden z autorów badania, skomentował sytuację jako “nowe zagrożenie dla klimatu i zdrowia ludzkiego”. Wezwał też firmy zajmujące się transportem do “zakończenia polegania na ładunkach lotniczych i przeniesienia przesyłek towarowych na niskoemisyjne środki transportu, jak żegluga morska lub kolej”.