Trwa seria rekordów w USA

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2006-10-17 00:00

Pierwsze w tym tygodniu notowania na amerykańskich giełdach upływały pod dyktando raportów finansowych za miniony kwartał. Wyniki większości czołowych spółek są dobre, co zachęca inwestorów do kupowania akcji. Zaowocowało to kolejnym historycznym rekordem indeksu Dow Jones, który powoli zbliża się do magicznej granicy 12 tys. pkt.

Notowania największych spółek długo jednak przebiegały bez wyraźnego trendu. To następstwo sprzecznych sygnałów napływających na rynek. Dane o aktywności przemysłu w regionie Nowego Jorku były dobre, ale nastroje psuł wzrost cen ropy.

Przed sesją wyniki podała Wachovia, czwarty bank w Stanach Zjednoczonych pod względem wielkości. Zysk wzrósł w poprzednim kwartale o 13 proc., ale nie sprostał oczekiwaniom specjalistów. Zaowocowało to spadkiem notowań Wachovii o około 3 proc. W średniej Dow Jones pod kreską toczył się handel papierami General Electric. To efekt słabszej oceny, którą największemu na świecie konglomeratowi, wystawili analitycy Merrill Lynch. Zdecydowali się oni obniżyć rekomendacje dla akcji spółki z „kupuj” do „neutralnie”. Podobne było w przypadku Home Depot, jednego z czołowych amerykańskich detalistów. Analitycy Goldman Sachs obniżyli ocenę do „neutralnie” preferując głównego rywala - Lowe’s Cos. Temu ostatniemu przyznali rating „kupuj”.

W górę szły z kolei notowania Microsoft. Potentat informatyczny poinformował, że część kodu nowego systemu operacyjnego trafiło do firm specjalizujących się w bezpieczeństwie oprogramowania. Ma to na celu spełnienie wymogów UE i uniknięcie kolejnych kar ze strony unijnych władz.