Turecka Lira rekordowo słaba, forint umacnia się

Paweł Kubisiak
opublikowano: 2001-07-17 12:48

LONDYN (Reuters) - Turecka lira ponownie spadła we wtorek do najniższego poziomu w historii. Na rynku wciąż panuje niepokój związany z ostatnią podwyżką stóp procentowych i ogromnym zadłużeniem Turcji.

Jednocześnie uspokojenie sytuacji w Argentynie pozwoliło umocnić się walutom środkowoeuropejskim, między innymi węgierskiemu forintowi.

Turecki bank centralny podniósł w poniedziałek stopy procentowe, chcąc w ten sposób powstrzymać gwałtowny spadek kursu liry. Rynek uznał jednak, że bank centralny będzie się musiał wycofać z tej decyzji.

Podwyżka stóp wzmogła tylko obawy, że Turcja nie będzie w stanie obsłużyć swojego zadłużenia wewnętrznego, które sięga 92 bilionów lir (65,7 miliarda dolarów).

"To stary problem. Kiedy tylko bank centralny daje czytelny sygnał, że chce bronić rodzimej waluty spekulanci natychmiast chcą sprawdzić jego determinację" - powiedział Dipankar Shewaram, analityk w BNP Paribas.

Premier Turcji Bulent Ecevit obiecał podjęcie "konkretnych kroków", które mają doprowadzić do obniżki stóp. W poniedziałek bank centralny podniósł główną stopę procentową do 67 z 63 procent.

Za dolara płacono 1.425.000 lir wobec 1.384.000 w poniedziałek.

Argentyński rząd uzyskał w poniedziałek poparcie opozycyjnej Partii Peronistów dla planu cięć budżetowych, które mają umożliwić dalsze spłacanie wynoszącego 128 miliardów dolarów zadłużenia. Informacja ta uspokoiła nieco rynek, który obawiał się, że Argentyna stanie się niewypłacalna.

Inwestorzy czekają teraz na więcej szczegółów dotyczących ustępstw na jakie rząd musiał pójść wobec Peronistów. Analitycy wykazują jednak ostrożny optymizm, zwracając uwagę, że rząd argentyński zyskał nieco cennnego czasu.

Wieści z Argentyny wpłynęły na umocnienie węgierskiego forinta. Za euro płacono 252,25 forinta wobec 254,40 w poniedziałek.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))