TVP Katowice chce zarabiać na produkcji Regionalny ośrodek będzie sprzedawać swoje usługi również konkurencji Stracą gorsi Dostępne studia Zwiększyć obroty

Mirosław Cichy
opublikowano: 2000-11-14 00:00

TVP Katowice chce zarabiać na produkcji

Regionalny ośrodek będzie sprzedawać swoje usługi również konkurencji

Telewizja Katowice w ramach restrukturyzacji firmy, wyremontowała trzy studia emisyjne i zakupiła nowy sprzęt. Powołała także Agencję Producencką, która m.in. ma świadczyć usługi na zewnątrz. Ośrodek zamierza również zarabiać na programach sprzedawanych konkurencji.

Restrukturyzacja TVP rozpoczęła się 1 stycznia 2000 r. i objęła wszystkie 12 ośrodków regionalnych. W ośrodku Telewizji Katowice w pierwszym etapie przekształceń wyodrębniona została Agencja Producencka. Kolejne etapy zakładają przekształcenie jej w samodzielną jednostkę gospodarczą.

Stracą gorsi

— Do tej pory dział produkcyjny pracował wyłącznie na potrzeby redakcji. Dzięki oddzieleniu produkcji od części antenowej istnieje teraz możliwość realizowania zleceń zewnętrznych, również dla komercyjnych stacji telewizyjnych — mówi Andrzej Zając, zastępca dyrektora TVP Katowice.

Powołanie pionu produkcyjnego ma spowodować konkurencję wewnętrzną. Autorzy programów będą mogli wybierać wśród ofert różnych producentów. Projekt zakłada korzystanie również z produkcji zewnętrznej. Dzięki temu mają powstawać lepsze i atrakcyjniejsze programy. Stracą na tym jednak gorsi producenci, bowiem liczba ich zleceń może drastycznie zmaleć.

— Na razie producenci mają gwarantowaną określoną liczbę zleceń. Maleje ona jednak każdego roku, co w konsekwencji ma doprowadzić do pełnej autonomii i samofinansowania — mówi Joanna Pietrzyba-Waszczak, z działu reklamy i marketingu.

Dostępne studia

Kończy się remont ośrodka TVP w Katowicach. Pieniądze na ten cel oraz sprzęt pochodzą ze spółki TVP. Zmodernizowane zostały trzy studia, do których za sumę około 3 mln zł kupiono dziewięć kamer stacjonarnych z osprzętem oraz za około 0,8 mln zł zestawy montażowe. Każde studio jest klimatyzowane, posiada nowoczesne oświetlenie i zestawy mikrofonów bezprzewodowych. Ośrodek zakupił również za 100 tys. zł specjalny kran kamerowy, który umożliwia pracę kamery w różnych płaszczyznach.

— Zmodernizowaliśmy te studia, dlatego że chcemy teraz wynajmować je różnym zleceniodawcom. Mamy nadzieję że będą one maksymalnie wykorzystywane i przyniosą dochód — mówi Jacek Skorus, z działu marketingu TV Katowice.

Zarobione pieniądze mają być przeznaczone na pokrycie kosztów produkcji programów oraz na finansowanie autorów zewnętrznych.

Zwiększyć obroty

W ramach restrukturyzacji Telewizja Katowice odnowiła również sprzęt reporterski. Ze starego systemu Betacam firma przeszła na cyfrowy system DVC Pro i DVC Pro 50. Za sumę około 4 mln zł kupiono 12 cyfrowych kamer i 15 magnetowidów. Obecnie firma posiada dwa wozy transmisyjne i jeden łączowy. Wynajęcie wozu transmisyjnego kosztuje od 350 do 1 tys. zł za godzinę.

Przejście na system cyfrowy ma poprawić jakość oferowanych programów. W związku z tym Telewizja Katowice liczy na zwiększenie oglądalności, a dzięki możliwości sprzedawania programów na zewnątrz, na zwiększenie obrotów.

— Od października wprowadziliśmy nową ramówkę. Pojawiło się kilka nowych programów. Ponadto rozszerzyliśmy telegazetę, w której znajdują się teraz strony branżowe. Mamy nadzieję, że dzięki temu wzrośnie zainteresowanie naszym programem — wyjaśnia Joanna Pietrzyba-Waszczak.