UBS ostrzega przed bańką w szwajcarskich nieruchomościach

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2014-11-05 14:27

W trzecim kwartale 2014 r. wzrosło zagrożenia dla szwajcarskiego rynku nieruchomości, ostrzegł bank UBS. To pierwszy "znaczący" wzrost tego czynnika ryzyka od połowy 2013 roku, informuje Bloomberg.

Indeks UBS Swiss Real Estate wzrósł do 1,29 pkt  w ciągu trzech miesięcy do końca września z 1,24 pkt kwartał wcześniej. Odczyt powyżej 2 pkt wskazuje na występowanie bańki spekulacyjnej.

Bloomberg

"Niski wzrost cen powoduje zmniejszenie ryzyka, tylko wtedy, gdy w tym samym czasie dochody, ceny konsumenckie i wzrost czynszów są zdecydowanie mocniejsze" – oceniają Matthias Holzhey i Claudio Saputelli z UBS. "W tym przypadku z niczym takim nie mieliśmy do czynienia” – dodają.

Ekspansywna polityka pieniężna Narodowego Banku Szwajcarii utrzymała koszty zaciągnięcia kredytu hipotecznego na niskim poziomie, co prowadziło do silnego wzrostu cen nieruchomości mieszkaniowych. Aby zapobiec powstaniu kryzysu w tym segmencie na wzór tego z lat 90. minionego wieku szwajcarski rząd zaczął wymagać od banków podnoszenia kapitałów by uczynić je bardziej odporne na odpisy.

W styczniu tak zwany bufor antycykliczny został podwojony do 2 procent aktywów związanych z kredytami hipotecznymi. Na jego zwiększenie banki miały czas do końca czerwca. Jego wartość – zgodnie z zaleceniem SNB – możen zostać podniesiona do 2,5 proc.

Zgodnie z raportem USB, 17 regionów w Szwajcarii jest szczególnie narażonych na ryzyko. Kwartał wcześniej było ich 18, z obecnego zestwienia wypadła Lucerna.