UBS też oczekuje dalszego rajdu na złocie

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-11-20 11:30

Szwajcarski bank UBS to kolejna duża instytucja prognozująca dalsze zwyżki cen złota. Notowania kruszcu mają być wspierane zakupami banków centralnych oraz niepewnością geopolityczną zachęcającą inwestorów do poszukiwania tzw. bezpiecznych przystani.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W najnowszym raporcie UBS czytamy, że perspektyw dla złota wyglądają optymistycznie. Niemniej jednak, analitycy spodziewają się prawdopodobnego okresu konsolidacji implikowanego m.in. przez silniejszego dolara w którym złoto jest wyceniane. Trend boczny ma być też wynikiem obaw o możliwe zdynamizowanie inflacji na skutek działań nowej administracji prezydenta-elekta Donalda Trumpa, co może grozić koniecznością powrotu Fed do jastrzębiej narracji.

Popyt pozostanie silny

Mimo tych zastrzeżeń UBS prognozuje, że do końca 2025 r. cena złota wzrośnie do poziomu 2900 USD za uncję, zaś rok później o kolejne 50 USD.

Znaczne zainteresowanie dywersyfikacją i podwyższona globalna niepewność będą nadal wspierać ceny. Zyski powinny być napędzane przez ciągłe strategiczne alokacje złota i zakupy w sektorze oficjalnym w kontekście wysokiej zmienności makroekonomicznej i utrzymujących się ryzyk geopolitycznych – napisano w raporcie szwajcarskiej instytucji bankowej.

Śladem Goldmana

UBS jest kolejnym z dużych banków, który nastawia się na dalszy rajd na rynku złota. Wcześniej podobną prognozę przedstawił amerykański Goldman Sachs Group, ustalając cenę docelową nieco wyżej, bo na 3000 USD za uncję. Ta optymistyczna prognoza oparta została na wyższym popycie ze strony banków centralnych, a także napływach do funduszy ETF, gdy Fed obniży stopy procentowe.

Tymczasem cena słota spot obecnie to około 2625 USD/u.