Kolejny bank został zmuszony do zredukowania liczby etatów. We wtorek UBS Warburg poinformował o zwolnieniu 240 pracowników w swoim londyńskim oddziale. Przyczyna jest podobna, jak w innych przypadkach – spowolnienie gospodarcze.
Zwolnienia w UBS Warburg nie są zbyt duże w porównaniu z ruchami konkurencji. Przypomnijmy, że w tym roku redukcje dotknęły m.in. banki Morgan Stanley (1400 osób), ABN Amro (500) i Merrill Lynch (1100). Decyzja UBS Warburg martwi jednak, gdyż dotychczas bank uważany był za jeden z nielicznych stawiających czoła recesji.
ONO