Doprowadzenie do uchwalenia ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej było jednym z najważniejszych zadań, jakie wyznaczył sobie minister zdrowia w rządzie Marka Belki - Marek Balicki. Ustawa została uchwalona, choć nie zawiera wszystkich rozwiązań, na których ministrowi zależało.
Parlament odrzucił proponowane w projekcie zapisy, na mocy których zakłady opieki zdrowotnej przekształcałyby się w spółki użyteczności publicznej, podlegające prawu upadłościowemu. Przyjął za to przepisy, na mocy których publiczne jednostki mogły się ubiegać o korzystnie oprocentowaną pożyczkę z budżetu państwa. Warunkiem jej uzyskania było wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego. Na pożyczki w budżecie państwa zagwarantowano kwotę 2,2 mld zł. Niezadłużone placówki ubiegały się o dotacje.
Rząd poinformował w ubiegły wtorek, że o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego wystąpiły 572 publiczne zakłady opieki zdrowotnej.
Sukcesem rządu Marka Belki nazywa środowisko onkologów z dużych ośrodków klinicznych uchwalenie ustawy - Wieloletniego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, o który lekarze zabiegali od kilku lat. Ustawa przewiduje stałe finansowanie z budżetu programu nastawionego na rozwój profilaktyki i diagnostyki nowotworów oraz wydatki inwestycyjne w tej dziedzinie medycyny.
Balicki doprowadził też do uchwalenia ustawy - programu wieloletniego o wymianie śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na mocy tej ustawy Pogotowie w ciągu 5 lat ma zakupić 23 nowe śmigłowce i symulator lotu do nauki dla pilotów za kwotę ok. 500 mln zł.
Minister zapowiadał nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Takiej nowelizacji resort jednak nie przygotował; są jedynie założenia do tej nowelizacji, które rząd przyjął. Resort przygotował projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, dotyczący refundowania leków. Nie ma natomiast zapowiadanej ustawy kompleksowo ujmującej refundację leków. Przygotowano jedynie założenia do niej.
Ministrowi nie udało się przeforsować w Sejmie przepisów, na mocy których stworzona by była nowa kategoria leków - tzw. leki specjalistycznego stosowania. Do ich wypisywania uprawnieni byliby jedynie niektórzy lekarze - specjaliści w danej dziedzinie medycyny. Mieli zyskać możliwość przepisywania tych leków tylko według ściśle ustalonych kryteriów. Te rozwiązania skrytykowali lekarze; także większość posłów była im przeciwna.
Balicki zapowiadał utworzenie Agencji Oceny Technologii Medycznych, która miałaby opracowywać lub weryfikować procedury medyczne (zabiegi, farmakoterapie itp.). W toku prac parlamentarnych nad nową ustawą zdrowotną posłowie wykreślili z projektu cały rozdział dotyczący takiej instytucji. Głównym argumentem było przekonanie, że taka instytucja powinna mieć osobną ustawę.
Balicki powołał Agencję z dniem 16 września tego roku na mocy zarządzenia. Ma być państwową jednostką budżetową z siedzibą w Warszawie, a jej zadaniem ma być doradzanie ministrowi w dziedzinie procedur medycznych. Obecnie trwa konkurs na szefa tej instytucji.
Ostatnie półrocze to czas konfliktu między Balickim a prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Jerzym Millerem, m.in. o podział pieniędzy na 2006 rok pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ oraz sposób dysponowania rezerwami Funduszu.