Przewodnicząca w tym półroczu pracom Unii Europejskiej Finlandia oświadczyła w poniedziałek, że nie osiągnięto porozumienia z Turcją w kwestii cypryjskiej.
"Nie ma sensu wdawać się w szczegóły, musieliśmy jedynie wyciągnąć wniosek, że warunki wysuwane przez różne strony idą tak daleko, że na tym etapie nie mogłoby dojść do porozumienia" - powiedział dziennikarzom fiński minister spraw zagranicznych Erkki Tuomioja.
Wcześniej Tuomioja spotkał się z szefem dyplomacji tureckiej Abdullahem Gulem i ministrem spraw zagranicznych Republiki Cypryjskiej Jorgosem Lilikasem.
Szef resortu dyplomacji Finlandii dodał, że nie wyznaczono daty kolejnych rozmów.
Unia Europejska domaga się od Turcji, by odblokowała bezpośrednie połączenia morskie i lotnicze z Cyprem, umożliwiając w ten sposób swobodny przepływ towarów. Ankara uzależnia jednak takie posunięcie od działań na rzecz zniesienia unijnych sankcji wobec północnej części wyspy, gdzie w rezultacie tureckiej inwazji z 1974 r. utworzono odrębne państwo Turków cypryjskich.
Żadne państwo poza Turcją nie uznaje samozwańczej Republiki Tureckiej Cypru Północnego. Tym niemniej Ankara odmawia negocjowania z rządem Cypru, zanim nie zrzeknie się on suwerenności nad tym terytorium.
Komisja Europejska ma 6 grudnia przyjąć rekomendację w sprawie kontynuowania negocjacji z Turcją, ale ostateczna decyzja zapadnie na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych 10 grudnia.(DI, PAP)