LUKSEMBURG (Reuters) - Ministrowie spraw zagranicznych krajów Unii   Europejskiej, którzy spotkali się na posiedzeniu w Luksemburgu nie osiągnęli w   poniedziałek porozumienia w sprawie przyznania dopłat bezpośrednich dla rolników z   krajów kandydackich, powiedzieli dyplomaci.  
    Niemcy, Holandia, Wielka Brytania oraz Szwecja - kraje będące największymi  płatnikami netto do unijnego budżetu domagają się radykalnej reformy Wspólnej   Polityki Rolnej (CAP) i na razie nie chcą mówić o przyznaniu dopłat kandydatom.   
    Zdaniem przedstawiciela Holandii porozumienie może zostać osiągnięte dopiero  na grudniowym szczycie w Kopenhadze, powiedzieli dyplomaci.   
    "Holendrzy chcą wiedzieć ile państw dołączy do Unii podczas najbliższego   rozszerzenia i dopiero potem będą gotowi złożyć deklaracje w sprawie dopłat   bezpośrednich" - powiedział jeden z unijnych dyplomatów po spotkaniu ministrów   spraw zagranicznych Piętnastki w Luksemburgu.  
    "Nie stanie się to najprawdopodobniej wcześniej niż w grudniu" - dodał.  
    Taki rozwój wypadków może oznaczać poważne opóźnienia w harmonogramie  negocjacji dotyczących rozszerzenia, które muszą zostać sfinalizowane do końca   tego roku, by Unia mogła przyjąć do 10 nowych członków w 2004 roku.   
    Z kolei niemiecki rząd chce, by kwestia dopłat została rozpatrzona dopiero po  wyborach do Bundestagu we wrześniu. Partia kanclerza Gerharda Schroedera, która w   badaniach opinii publicznej plasuje się za konserwatywną CDU, stara się unikać   kontrowersyjnych spraw aby nie zniechęcić do siebie elektoratu.   
    Najwięksi płatnicy netto do unijnego budżetu przed podjęciem decyzji o  dopłatach chcą zapoznać się z propozycjami reformy CAP, które Komisja Europejska   przedstawi w lipcu.  
    Komisarz ds. Poszerzenia, Guenter Verheugen wyraził przekonanie, że kwestia  dopłat dla rolników z krajów ubiegających się o członkostwo w Unii Europejskiej   nie zablokuje negocjacji dotyczących rozszerzenia.   
    "Osiągniemy porozumienie. Może nie dzisiaj, (...) ale negocjacje mogą trwać" -  powiedział Verheugen dziennikarzom przed spotkaniem z ministrami spraw   zagranicznych Unii Europejskiej w Luksemburgu.  
    Dania, która 1 lipca przejmie półroczną prezydenturę w Unii Europejskiej,  uważa, że będzie w stanie zakończyć negocjacje zgodnie z planem, tak aby 10 nowych   państw weszło do Unii w 2004 roku.  
    "Nie sądzimy by poszerzenie opóźniło się. Może w poszczególnych kwestia   dojdzie do pewnych obsunięć w terminarzu, ale poszerzenie nastąpi podczas szczytu   w Kopenhadze w grudniu" - powiedział dziennikarzom minister spraw zagranicznych   Danii, Stig Moeller.   
    ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))