Polska poprała nowe propozycje Komisji Europejskiej w sprawie rejestracji i ochrony oznaczeń geograficznych produktów - poinformował w poniedziałek PAP w komunikacie resort rolnictwa. Przepisy te zakładają uproszczenie rejestracji znaków produktów tradycyjnych i regionalnych.
Podczas posiedzenia Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa strona polska poparła projekty nowych rozporządzeń: w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych oraz w sprawie gwarantowanych tradycyjnych specjalności produktów rolnych i środków spożywczych - napisano w komunikacie.
Dyrektor Biura Oznaczeń Geograficznych i Promocji w Ministerstwie Rolnictwa Dariusz Goszczyński wyjaśnił PAP, że KE dokonała zmiany rozporządzeń tak, by je dostosować do wymogów Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Zdaniem ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela, który reprezentował Polskę na poniedziałkowym posiedzeniu Rady, nowe przepisy pozwolą m.in. na szybsze rozpatrywanie wniosków o ochronę produktów tradycyjnych czy regionalnych.
Resort rolnictwa podkreślił, że strona polska aktywnie uczestniczyła w pracach nad ostatecznym kształtem powyższych rozporządzeń, a polskie propozycje dotyczące zmian zostały w dużym stopniu uwzględnione.
Jak zaznaczył Goszczyński, polskie prawo w tym zakresie (ustawa z 17 grudnia 2004 r. o rejestracji i ochronie nazw i oznaczeń produktów rolnych i środków spożywczych oraz o produktach tradycyjnych) uwzględnia większość poniedziałkowych decyzji Rady.
Goszczyński poinformował, że Polska od momentu wstąpienia do Unii (1 maja 2004 r.) do tej pory zgłosiła do Komisji Europejskiej wnioski o rejestrację 9 produktów regionalnych. Są to oscypek, bryndza, miód wrzosowy z borów dolnośląskich, 4 rodzaje miodów pitnych, kiełbasa lisiecka i andruty kaliskie. Najbardziej zaawansowane jest rozpatrzenie wniosków dotyczących oscypka, ale jego rejestracja nie nastąpi wcześniej jak za 7 miesięcy.