Unia daje na szkody powodziowe

Marta Bellon
opublikowano: 2011-04-07 00:00

Z Brukseli znów płynie pomoc dla Polski. Do podziału, m.in. między samorządy, jest ponad 400 mln zł.

Z Brukseli znów płynie pomoc dla Polski. Do podziału, m.in. między samorządy, jest ponad 400 mln zł.

Komisja Europejska przyznała wczoraj Polsce 105,5 mln EUR (około 422 mln zł) pomocy finansowej z Funduszu Solidarności Unii Europejskiej. O takie wsparcie Polska wnioskowała do Komisji Europejskiej w lipcu ubiegłego roku. Zgodę na pomoc w odbudowie polskiej infrastruktury musiały wyrazić Parlament Europejski i unijna Rada Ministrów.

— Z pieniędzy będą mogły skorzystać gminy, miasta i powiaty, rejonowe zarządy gospodarki wodnej oraz wojewódzkie zarządy melioracji wodnej — wylicza Jacek Sońta z biura Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA).

Zainteresowani skorzystaniem z unijnych funduszy będą musieli złożyć do MSWiA wniosek. Resort na razie nie poinformował o tym, kiedy rozpocznie się nabór.

Lista zadań

Wsparcie z Funduszu Solidarności to jednorazowa dotacja. Jej wysokość ustala indywidualnie Komisja Europejska na podstawie informacji przekazanych przez państwo członkowskie. Jak informuje resort spraw wewnętrznych, z pieniędzy pochodzących z funduszu można pokryć część wydatków publicznych związanych z usuwaniem szkód powodziowych w obiektach użyteczności publicznej. Wsparcie z funduszu ma umożliwić również sfinansowanie napraw w infrastrukturze energetycznej, wodociągowej i kanalizacyjnej, a także w telekomunikacji, transporcie drogowym, służbie zdrowia i szkolnictwie. Ale to nie wszystko. Dotacja może zostać także przeznaczona na pokrycie kosztów działań służb ratowniczych na terenach powodziowych i prac związanych z ochroną obiektów dziedzictwa kulturowego.

Dwa wyjątki

Pieniądze z funduszu nie mogą być natomiast wykorzystane do finansowania szkód w infrastrukturze komunalnej, które są ubezpieczone. Ministerstwo zastrzega, że nie można też pokryć nimi strat prywatnych.