Kroki podjęte przez USA, opisane m.in. przez źródło w Kongresie, że Waszyngton pozwoli ośmiu krajom kupować irańską ropę po ponownym nałożeniu sankcji na Teheran. Nie zidentyfikowano jednak o jakie państwa może chodzić, choć wśród największych klientów Iranu są Chiny, Indie, Turcja, Japonia, Korea Południowa, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Grecja i Włochy.
Najwięksi klienci naftowi Iranu - wszyscy w Azji - szukają zwolnień z sankcji, aby umożliwić im kontynuowanie zakupu ropy naftowej i argumentowali, że całkowity zakaz doprowadzi do kolejnego wzrostu cen surowca.