„Nie możemy pozwolić sobie na to, by powiedzieć: zamówimy coś, a będzie gotowe za dwa lata, ponieważ wiemy, że technologia posunie się do przodu szybciej”, stwierdził generał Randy George w rozmowie z Bloomberg Television.
Nowe podejście zakłada przełamanie tradycyjnego procesu zakupowego Pentagonu, który, jak wynika z raportu armii, może trwać średnio dwa lata, aby spełnić wymagania dotyczące zatwierdzenia i finansowania.
Jednym z kluczowych elementów tej strategii jest zakup zaawansowanej broni, w tym dronów i systemów walki elektronicznej, w mniejszych partiach, zamiast czekać na długoterminowe zamówienia. Proces ten został przetestowany w ramach inicjatywy „transforming in contact”, która ma na celu dostarczenie zaawansowanego sprzętu wybranym brygadom.
W ramach tej inicjatywy armia współpracuje z około dwudziestoma firmami, takimi jak Anduril Industries, Palantir Technologies oraz SpaceX Elona Muska. Program został wdrożony w trzech brygadach na początku tego roku. W jego ramach inżynierowie z sektora prywatnego pracują ramię w ramię z żołnierzami, aby uzyskać bezpośrednią informację zwrotną dotyczącą używanego sprzętu.
