To najniższy odczyt od dziewięciu miesięcy.
Odczyt okazał się dużo niższy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała wzrost do 212 tys. z 209 tys. tydzień wcześniej przed korektą do 211 tys.
Średnia czterotygodniowa, usuwające nadmierne wahania wskaźnika wyniosła 205,75 tys. spadając z 206,75 tys. tydzień wcześniej przy prognozie na poziomie 208,75 tys.
Z kolei liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku dla bezrobotnych w tygodniu zakończonym 7 października wzrosła o 29 tys. do 1,734 mln. Oczekiwano tymczasem 1,707 mln.
Oznacza to najwyższy poziom od lipca, co wskazuje, że osoby tracące pracę mogą mieć większe problemy ze znalezieniem nowej.
Czwartkowy odczyt sprawił, że liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła do niemal najniższego poziomu od początku pandemii, co pokazuje, że rynek pracy w dalszym ciągu przeciwstawia się prognozom ekonomistów i działaniom władz monetarnych.