USD traci do euro, rynek boi się wojny i recesji NOWY JORK (Reuters) - Dolar spadł w poniedziałek do nowego czteroletniego minimum
wobec euro, ponieważ inwestorów niepokoi zarówno coraz bardziej prawdopodobna perspektywa
wojny w Iraku jak i stan amerykańskiej gospodarki. Brytyjczycy starali się podczas weekendu złagodzić nieco treść proponowanej rezolucji
ONZ w sprawie rozbrojenia Iraku, po to by zjednać do niej większą liczbę członków Rady
Bezpieczeństwa. Ich wysiłki raczej jednak nie zostaną uwieńczone powodzeniem, bo
dysponująca prawem weta Rosja zapowiedziała, że sprzeciwi się rezolucji. Dolar wciąż odczuwa także konsekwencje piątkowych danych z rynku pracy USA, które
pokazały, że w lutym ubyło tam znacznie więcej miejsc pracy niż się spodziewano. Stanowi
to zły sygnał dla wydatków konsumenckich - ostatniego filaru podtrzymującego największą
gospodarkę świata. "Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w ciągu 10 dni rozpocznie się wojna, a
połaczenie wojny z wysokimi cenami ropy grozi amerykańskiej gospodarce stagnacją" -
powiedział Mark Chandler, główny analityk walutowy w nowojorskim oddziale banku
inwestycyjnego HSBC. "My stawiamy na stagnację, ale niektórzy wprost mówią już, że wojna skończy się dla
amerykańskiej gospodarki recesją" - dodał. O godzinie 17.59 euro wyceniano na 1,1062 dolara i było o ponad 0,4 procent
silniejsze niż w piątek na zamknięciu w Nowym Jorku. ((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Redagował: Marcin Gocłowski; Reuters Messaging:
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22
653 9700, [email protected]))