Usługi nadal nakręcają gospodarki Eurolandu i Niemiec

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-04-23 10:39

Odczyty za kwiecień potwierdziły, ze motorem gospodarek strefy euro i jej największej składowej niemieckiej, pozostaje sektor usług. Problemem nadal jest przemysł, który od wielu miesięcy nie może opuścić strefy spadku aktywności

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Indeks PMI dla usług w strefie euro wzrósł w oszacowaniu na kwiecień 2024 r. do 52,9 pkt z 51,5 pkt w marcu, wynika z wstępnego oszacowania S&P Global. Odczyt był wyższy od mediany prognoz sugerującej wartość na poziomie 51,8 pkt.

Z kolei analogiczny wskaźnik dla usług w Niemczech podskoczył do 53,3 pkt z 50,1 pkt miesiąc wcześniej. Również w tym przypadku przebity został konsensus rynkowy, kształtujący się na poziomie 50,5 pkt.

Gorzej sytuacja prezentuje się w przypadku przemysłu, choć – co należy podkreślić – w Niemczech odnotowano niewielką poprawę. PMI dla przemysłu strefy euro zniżkował z 46,1 do 45,6 pkt zaś u naszego zachodniego sąsiada wzmocnił się do

42,2 pkt z 41,9 pkt w marcu. Niestety w obu przypadkach spodziewano się znacznie lepszych rezultatów, choć nadal z obszaru spadku aktywności.

Niemniej jednak, złożony PMI dla Eurolandu obejmujący zarówno usługi, jak i przemysł wzrósł w kwietniu do 51,4 pkt, mocniej niż przewidywane przez ekonomistów 50,7 pkt. i drugi miesiąc z rzędu utrzymał się powyżej progu 50 pkt oddzielającego ekspansję od kurczenia się.

Co istotne, po raz pierwszy od czerwca ubiegłego roku Niemcy znalazły się powyżej tego kluczowego poziomu.

Bazując na dzisiejszych odczytach i komentując je, ekonomiści Hamburg Commercial Bank prognozują, że PKB strefy euro odnotuje w II kwartale 2024 r. wzrost o 0,3 proc., co byłoby porównywalnym tempem do pierwszych trzech miesięcy br. To projekcja zdecydowanie wyższa niż mediana z badania Bloomberga, która sugeruje zaledwie 0,1 proc. wzrost.