Główny bohater „dieselgate” sprzed 5 lat oferuje obligacje o terminach wykupu za 8 i 12 lat, dowiedział się nieoficjalnie Bloomberg. Największy niemiecki koncern motoryzacyjny skorzysta z dużego popytu na „zielony” dług, szczególnie debiutujący na rynku.
Niedawne oferty Daimlera i Niemiec okazały się dla nich korzystniejsze niż zwykłych obligacji. Właściciel spółki Mercedes-Benz prawdopodobnie zaoszczędził ponad 1,3 mln EUR rocznie emitując „zielone” obligacje zamiast zwykłych, wynika z obliczeń Bloomberga.
- Jest wielki popyt na „zielone” aktywa – powiedział Michael Kobel, zarządzający portfelem w Union Investment w Niemczech. – Z punktu widzenia dywersyfikacji i możliwości inwestycyjnych, jestem szczęśliwy z powodu rosnącej liczby emitentów – dodał.
Volkswagen chce przeznaczyć pieniądze z emisji „zielonych” obligacji na prace nad pojazdami elektrycznymi oraz stacjami ich ładowania.