Ocena sytuacji finansowej spółki przeprowadzającej IPO zawsze jest jednym z głównych problemów, z jakim muszą zmierzyć się potencjalni inwestorzy. Ze względu na przetasowania formalne w ramach grupy kapitałowej dane finansowe Vortex Energy są wyjątkowo trudno porównywalne (patrz: 10 rzeczy, które warto wiedzieć o IPO Vortex Energy). Zabiegający o względy inwestorów deweloper farm fotowoltaicznych i wiatrowych przedstawił przy tym wyniki trzech kwartałów 2021 r. wyraźnie lepsze od skumulowanych wyników trzech lat poprzednich.
- W 2021 r. zrealizowaliśmy dwie transakcje sprzedaży. Przedmiotem jednej była farma wiatrowa o mocy 34 MW, drugiej – farma wiatrowa o mocy 9,6 MW. Aktualnie procedujemy proces sprzedaży dwóch farm wiatrowych o łącznej mocy 55 MW. Równolegle przygotowujemy proces sprzedaży farm fotowoltaicznych o łącznej mocy około 67 MW. Także mam mocne podstawy by przypuszczać, że wynik finansowy w 2022 r. będzie źródłem zadowolenia nie tylko dla spółki, ale też dla naszych inwestorów – mówi Maciej Pepliński, prezes Vortex Energy.
Przyznaje on, że spółka odczuła wzrost kosztów realizacji inwestycji od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Twierdzi jednak, że nie wpłynęło to na zainteresowanie firm chcących mieć własne odnawialne źródła energii (OZE).
- Biorąc pod uwagę rosnące ceny energii elektrycznej, oferowane przez nas projekty w dalszym ciągu zapewniają tak wysoką stopę zwrotu, że są produktem niezwykle atrakcyjnym – zapewnia Maciej Pepliński.
Od papierków po serwis
Zarząd Vortex Energy lubi słowo „projekt”. Naszpikowany jest nim także prospekt. Określanie tego co sprzedaje spółka mianem projektu jest jednak nieścisłe. Vortex Energy zapewnia przyszłym właścicielom OZE całościową obsługę na każdym etapie uruchamiania i funkcjonowania elektrowni bazującej na wietrze lub słońcu. Zaczyna od wyboru odpowiedniej lokalizacji, potem uzyskuje wymagane pozwolenia administracyjne oraz umowy, tak by obiekt był gotowy do rozpoczęcia budowy. Wtedy następuje sprzedaż tych aktywów przyszłemu użytkownikowi.
Po sprzedaży „projektu” to Vortex Energy jest jednak odpowiedzialny za budowę farmy wiatrowej lub fotowoltaicznej. Gdy już dojdzie do oddania elektrowni do użytku odpowiada też za jej obsługę techniczną. Może dodatkowo zająć się kwestiami administracyjno-księgowymi, co jest ofertą dla inwestorów finansowych działających na rynku OZE. Tego typu umowy dotyczą obecnie dwóch obiektów.
- W jednym przypadku chodzi o częściową obsługę korporacyjną, w drugim jest to obsługa kompleksowa – ujawnia Maciej Pepliński.
Nie wszystko na sprzedaż
W najbliższych latach działalność spółki prowadzącej IPO ma ulec modyfikacji. Trzonem biznesu pozostanie działalność deweloperska w segmencie OZE. Nie wszystkie z nowych elektrowni Vortex Energy będzie jednak sprzedawać. Spółka zakłada, że do 2025 r. stanie się właścicielem dwóch farm wiatrowych o łącznej mocy 100 MW i jednej słonecznej o mocy 20-25 MW.
- Jest to naturalna ewolucja, a zbudowany w ten sposób portfel aktywów zapewni nam nowe stabilne źródło przychodów – zaznacza Maciej Pepliński.
Unika jednak odpowiedzi o proporcje przyszłych przychodów z działalności deweloperskiej i energetycznej.
Dotychczas grupa Vortex Energy zrealizowała instalacje o mocy 426 MW. Powstawały w Polsce i Niemczech, skąd się wywodzi, choć z czasem skoncentrowała się na działalności w Polsce.
Obecnie skala biznesu ma znacznie wzrosnąć. Prowadząca IPO spółka zakłada, że spośród projektów fotowoltaicznych nad którymi sama obecnie pracuje, do końca 2025 r. rozpocznie budowę instalacji o mocy 1,06 GW. W tym samym terminie planuje rozpocząć budowę instalacji o mocy 150 MW spośród projektów, których przejęcie negocjuje.
Jeśli chodzi o prace nad projektami wiatrowymi to w podobnie zaawansowanej fazie są przedsięwzięcia o mocy 660 MW. Jest to jednak wartość zakładająca liberalizację tzw. ustawy 10H. Gdyby do tego nie doszło, łączna moc projektów wiatrowych o tym stopniu zaawansowania spada do 441 MW.

10 rzeczy, które warto wiedzieć o pierwszej ofercie publicznej (IPO) spółki Vortex Energy:
1. Zapisy na akcje wśród inwestorów indywidualnych trwają od piątku 18 lutego do godz. 17 w czwartek 24 lutego 2022 r. W konsorcjum detalicznym uczestniczą biura maklerskie Santander Bank Polska, PKO BP, mBanku, ING Banku Śląskiego, Alior Banku, Banku Pekao oraz Ipopema Securities i DM Banku Ochrony Środowiska.
2. Ostateczną cenę sprzedaży akcji spółka ujawni 25 lutego 2022 r., dzień po zakończeniu budowy księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych.
3. Inwestorzy indywidualni zapisują się na akcje po cenie maksymalnej, wynoszącej 68 zł. Ewentualne nadpłaty w stosunku do ceny ostatecznej zostaną im zwrócone.
4. Przy cenie maksymalnej wartość sprzedawanych akcji wynosi 238 mln zł, z czego 68 mln zł chce zainkasować za sprzedaż swoich akcji VH Invest, obecny właściciel. Reszta przypada na akcje nowej emisji, którymi dofinansowany zostanie Vortex Energy. Ten przyznaje przy tym, że liczy na około 150 mln zł wpływów netto.
5. Ponad połowę akcji VH Invest ma Till Jeske, wiceprzewodniczący rady nadzorczej Vortex Energy. Wraz z Heinrichem Jeskem założył on w 2004 r. Vortex Energy Deutschland, z którego wywodzi swoją historię polski Vortex Energy.
6. Gdyby udało się sprzedać wszystkie oferowane akcje (już istniejące i nowe), w rękach nowych inwestorów znalazłoby się 35 proc. kapitału i głosów na walnym zgromadzeniu Vortex Energy.
7. Prezentowane w prospekcie dane finansowe są trudno porównywalne. Sama spółka prowadząca IPO powstała zaledwie w 2020 r. i w 2021 r. została zakupiona przez VH Invest, który wniósł do niej spółkę odpowiadającą za trzon dotychczasowej działalności operacyjnej w Polsce. W związku z tym za „najbardziej trafne” uznano dołączenie do prospektu danych finansowych Vortex Energy za trzy kwartały lat 2020 i 2021. Są one zgodne z międzynarodowymi standardami rachunkowości wymaganymi od spółek giełdowych. Prospekt zawiera również rachunek zysków i strat grupy oparty na ustawie o rachunkowości. Rachunek ten obejmuje pełne lata 2018-2020. Bazuje przy tym na wynikach spółek z grupy VH Invest, tak jakby te spółki były konsolidowane pod Vorteksem (w 2020 r.) lub spółką wniesioną do niego aportem (w latach 2019 i 2018).
Wyniki Vortex Energy (w mln zł, MSR)
I-IX 2020 | I-IX 2021. | |
Przychody | 4,2 | 41,1 |
Wynik netto | -4,1 | 27,7 |
Kapitały własne | 7,3 | 36,5 |
Wyniki grupy Vortex Energy (w mln zł, ustawa o rachunkowości)
2018 | 2019 | 2020 | |
Przychody | 3,5 | 8,7 | 10,9 |
Wynik netto | -9,3 | -1,1 | 6,2 |
Kapitały własne | -9,4 | -10,6 | -4,4 |
8. Vortex Energy działa w segmencie OZE świadcząc usługi deweloperskie, organizacji budów, generalnego wykonawstwa, a także zarządzania gotowymi już instalacjami. Od czasu, gdy jego właściciel zawitał do Polski w 2006 r., podmioty z grupy zrealizowały 17 projektów fotowoltaicznych o łącznej mocy prawie 15 MW i 11 projektów wiatrowych o łącznej mocy ponad 307 MW.
9. Głównymi celami emisji nowych akcji są przejęcia nowych projektów z zakresu OZE oraz finansowanie projektów znajdujących się na wczesnym etapie rozwoju, w tym m.in. kosztów przyłączania do sieci, czy doprowadzenia projektów do fazy gotowości do budowy.
10. Vortex Energy nie ma polityki dywidendowej i zakłada, że pierwszy zysk, jaki może zostać podzielony wśród akcjonariuszy będzie pochodził z 2024 r. Spółka zastrzega jednak, że będzie to zależne od dynamiki budowy portfela projektów OZE. Za lata 2018-20 dywidend nie płacił Vortex, ani spółki, których wyniki posłużyły do stworzenia rachunku zysków i strat grupy.