CANNES, Francja (Reuters) - W 2002 roku fińska Nokia nieznacznie umocniła swoje prowadzenie na światowym rynku telefonów komórkowych, który wzrósł zaledwie o 2,4 procent w porównaniu z rokiem 2001, wynika z badań opublikowanych we wtorek.
Amerykańska grupa badawcza Strategy Analytics, jedna z głównych grup badających rynek telefonii komórkowej, poinformowała, że w minionym roku użytkownicy kupili 422 milionów telefonów komórkowych. Rok wcześniej było to 412 milionów.
Był to drugi najsłabszy rok w historii tej branży, która pod koniec lat 90-tych i w 2000 roku rozwijała się w blisko 60-procentowym tempie. Dane zostały opublikowane drugiego dnia targów 3GSM w Cannes, które co roku gromadzą przedstawicieli sektora telefonii komórkowej.
W zeszłym roku udziały Nokii w rynku, liczone według dostaw do sklepów i operatorów, wyniosły 36,1 procent wobec 35,6 procent rok wcześniej. Udziały amerykańskiej Motoroli, kiedyś największego producenta komórek, zwiększyły się nieznacznie do 16,8 procent z 14,9 procent w 2001.
Udziały Motoroli w rynku zwiększyły się przede wszystkim w czwartym kwartale, gdy wyniosły 17,5 procent. W przypadku Nokii udziały w rynku w tym okresie były podobne jak w całym roku, ale mniejsze niż w najlepszym drugim kwartale.
Sony Ericsson zakończył fatalny rok wzrostem udziałów w rynku. W czwartym kwartale ten piąty co do wielkości producent komórek zwiększył udziały w rynku do 5,5 procent z 4,9 procent w trzecim kwartale. Było to jednak nadal znacznie mniej niż 7,1 procent na koniec 2001.
Trzeci co do wielkości producent telefonów komórkowych, południowokoreański Samsung, który był najszybciej rozwijającym się producentem telefonów komórkowych w 2002, zmniejszył swoje udziały w rynku w czwartym kwartale do 9,2 procent. W całym roku udziały spółki w rynku wzrosły jednak do 10,1 procent z 7,3 procent w 2001.
Natomiast udział niemieckiego Siemensa zwiększył się w ubiegłym roku do 8,5 procent z 7,3 procent w 2001.
W ubiegłym roku producenci telefonów sprzedali operatorom i placówkom detalicznym o sześć procent więcej komórek niż kupili użytkownicy, co oznacza, że w rok 2003 weszły one ze znacznymi zapasami. Tylko w czwartym kwartale zapasy urosły o sześć milionów aparatów, wynika z danych grupy.
Według Strategy Analytics w roku obecnym dostawy zwiększą się o siedem procent do około 448 milionów aparatów. Podobnego zdania jest większość firm z branży.
Sprzedaż telefonów ma się zwiększyć wraz z wprowadzeniem nowych elementów takich jak kolorowe wyświetlacze, zintegrowane aparaty fotograficzne oraz usługi przesyłania zdjęć i obrazków.
W czwartym kwartale sprzedaż telefonów z aparatami fotograficznymi prawie się podwoiła do 8,6 milionów. Oznacza to, że jeden na 14 telefonów posiadał możliwość wykonywania zdjęć. W całym 2002 roku sprzedano ich 18 milionów.
W 2002 roku 90 procent komórek z aparatami sprzedano w Azji, głównie w Japonii i Korei Południowej, gdzie są one obecne na rynku od 2001 roku. W Europie, gdzie zadebiutowały dopiero latem 2002 roku, sprzedaż wyniosła łącznie 1,3 miliona, z czego 1,1 miliona w czwartym kwartale.
((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagował: Adrian Krajewski; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))