Zagadkowy spadek w niemieckim przemyśle. Będzie jednak lepiej

Ignacy MorawskiIgnacy Morawski
Jerzy Morawski
opublikowano: 2025-10-13 20:28

Według najnowszych danych za sierpień produkcja przemysłowa w Niemczech zanotowała znaczny, większy od prognoz spadek. Czy to kubeł zimnej wody na głowę optymistów wierzących w poważniejsze ożywienie w Niemczech? Niekoniecznie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Co tydzień aktualizujemy informacje o kondycji światowej gospodarki przez pryzmat 80 wskaźników z czterech gospodarek i ich rynków finansowych – Polski, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Chin. Wszystkie analizowane wskaźniki można obserwować i pobierać na naszej platformie danych PB Analizy.

Największe gospodarki świata i Polska znajdują się blisko swojego średniookresowego trendu. Nie widać jasnych sygnałów recesyjnych.

Ostatnio uwagę zwraca pogorszenie się wskaźników niemieckich, a szczególnie produkcji przemysłowej. Jest to sprzeczne z widocznym średnioterminowym trendem poprawy koniunktury w tym kraju. Co się dzieje? Czy ta poprawa okazuje się iluzją, a może dane są zaburzone? Bardziej prawdopodobne wydaje się zaburzenie w danych.

Jeszcze w lipcu produkcja w Niemczech wykazywała wzrost o 2,2 proc. rok do roku. Jednak w sierpniu tąpnęła. Dane Destatis – urzędu statystycznego pokazały spadek o 4,8 proc. w stosunku do sierpnia 2024 r. To znacznie głębszy spadek niż wskazywały prognozy. W ujęciu miesiąc do miesiąca spadek jest najwyższy od marca 2022 r. czyli od miesiąca następującego po inwazji Rosji na Ukrainę.

Rozczarowujące dane z niemieckiego przemysłu wywołują obawy, że niemiecka gospodarka mogła w trzecim kwartale skurczyć się w porównaniu do poprzedniego kwartału. Podobnie jak to miało miejsce w drugim kwartale, kiedy gospodarka niemiecka zmniejszyła się o 0,3 proc. w stosunku do okresu styczeń-marzec.

Istnieją jednak przesłanki wskazujące, że wyjątkowo słaba produkcja w sierpniu to wynik nadzwyczajnie silnego efektu sezonowego, a nie przejaw większego trendu. Wskazuje na to sytuacja w niemieckiej motoryzacji, która ma duży wpływ na wyniki całego niemieckiego przemysłu.

Produkcja tej branży spadła w sierpniu aż o 18,5 proc. w stosunku do lipca. Niemiecki urząd statystyczny ocenia jednak, że jest to m.in. konsekwencja przerw w produkcji spowodowanych wakacjami. Wskazują na to wstępne dane o produkcji motoryzacji we wrześniu. Według Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) wzrosła ona o 62 proc. miesiąc do miesiąca i 2 proc. rok do roku. Wydaje się zatem, że dane o produkcji za wrzesień również powinny być lepsze.

Niemiecka gospodarka wciąż znajduje się w fazie ożywienia, nawet jeżeli jest ono bardzo powolne. W ostatnich miesiącach hamulcowym jest zwłaszcza polityka handlowa USA. W sierpniu indeks zamówień w niemieckim przemyśle spadł czwarty miesiąc z rzędu, m.in. pod wpływem mniejszych zamówień zza Atlantyku. Poza tym niemiecki przemysł od trzech lat mierzy się także z wysokimi cenami energii i rosnącą konkurencją z Chin. Jednak niższe stopy procentowe, większe wydatki publiczne i ożywienie konsumpcji powinny wyprowadzić gospodarkę ze stagnacji.

Poniżej podsumowanie stanu koniunktury w analizowanych krajach.

Polska

Średnia wskaźników koniunktury znajduje dokładnie na poziomie trendu historycznego. Jest to zbieżne ze wzrostem gospodarczym na poziomie nieznacznie powyżej 3 proc. Na uwagę zasługuje obniżenie stóp procentowych przez NBP o 25 pkt bazowych do poziomu 4,50. To konsekwencja m.in. dobrych danych o inflacji we wrześniu, która wyniosła 2,9 proc. rdr., czyli była niższa od oczekiwań. Na decyzję RPP wpłynęły również dane o niskim wzroście wynagrodzeń oraz decyzja rządu o zamrożeniu cen energii. Kontrakty terminowe wyceniają, że w ciągu roku stopa referencyjna spadnie jeszcze o 1 pkt proc.

Obniżenie stopy może teoretycznie stworzyć presję na osłabienie złotego, a także przyczynić się do zmniejszenia rentowności polskich obligacji. Jeśli w październiku inflacja również utrzyma się na poziomie bliskim celowi NBP, wówczas kolejna obniżka stóp w listopadzie stanie się bardziej prawdopodobna. Wraz ze spadającymi stopami rośnie w Polsce kredyt dla sektora prywatnego (4,9 proc. w sierpniu), napędzany przez kredyty mieszkaniowe oraz korporacyjne.

Niemcy

W Niemczech średnia wskaźników koniunktury znajduje się nieznacznie powyżej trendu historycznego. Gospodarka jest w fazie powolnego ożywienia, hamowanego jednak m.in. przez politykę handlową USA i konkurencję z Chin. W ostatnim tygodniu oprócz danych o produkcji nie pojawiły się jednak istotne publikacje makroekonomiczne.

USA

Średnia wskaźników koniunktury znajduje się dokładnie na poziomie trendu historycznego. Jest to spójne ze wzrostem gospodarczym w pobliżu 2 proc. Najważniejszy jest fakt, że mimo wielu obaw gospodarka amerykańska nie wpadała w recesję. Obecnie ryzyko recesji w 2025 r. jest na platformie predykcyjnej Polymarket wyceniane na 7 proc., a ryzyko recesji w 2026 r. na 38 proc. Na razie publikacje wskaźników miesięcznych są zawieszone z powodu kryzysu o finansowanie rządu.

Chiny

Średnia wskaźników koniunktury znajduje się o 0,2 odchylenia standardowego poniżej trendu historycznego. Chiny są w najsłabszej pozycji pod względem cyklicznym, choć oznacza to wciąż relatywnie wysoki wzrost PKB. W ostatnim tygodniu nie pojawiły się istotne nowe dane makroekonomiczne i finansowe.