Według jego ekspertów, problem demograficzny jest najpoważniejszą barierą w dalszym rozwoju kraju, w podniesieniu standardu życia. Bułgaria jest obecnie krajem o najniższych dochodach w UE (ok. 30 proc. przeciętnych unijnych).
Stosunek liczby osób w wieku produkcyjnym do emerytów i dzieci poniżej 15 lat wynosi 1:1. Proporcje te w następnych latach będą się pogarszać, stając się najpoważniejszym wyzwaniem dla gospodarki bułgarskiej - powiedziała wicedyrektor Instytutu Weseła Karaiwanowa.
Według ekspertów za kilka lat system emerytalny po prostu nie będzie miał wystarczających środków na wypłacanie emerytur i główną przyczyną tego jest wzmożona emigracja młodych.
Od 1990 roku Bułgarię opuściło około miliona osób, przeważnie młodych i wykształconych. Po wejściu kraju do UE od 1 stycznia 2007 r. emigracja się nasiliła.
W Bułgarii już brakuje lekarzy, pielęgniarek, inżynierów, specjalistów komputerowych, a także rąk do pracy w turystyce i budownictwie.
Państwo stoi przed koniecznością podniesienia wieku emerytalnego, wynoszącego obecnie 63 lat dla mężczyzn i 59 lat dla kobiet.
Bułgaria rozważa sprowadzanie pracowników z byłych republik ZSRR, gdzie żyją bułgarskie mniejszości, i z Wietnamu, skąd "importowano" pracowników budowlanych w latach 70. i 80. ubiegłego wieku.
Ewgenia Manołowa (PAP) man/ mmp/ kar/