W czerwcu ostatni termin dla wniosków o dofinansowanie z UE inwestycji dużych firm

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-04-20 15:27

W czerwcu odbędzie się ostatnia w tym roku runda składania wniosków o dofinansowanie z UE nowych inwestycji dużych firm w ramach unijnego programu Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw - poinformowała w czwartek Małgorzata Świderska z Ministerstwa Gospodarki.

W czerwcu odbędzie się ostatnia w tym roku runda składania wniosków o dofinansowanie z UE nowych inwestycji dużych firm w ramach unijnego programu Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw - poinformowała w czwartek Małgorzata Świderska z Ministerstwa Gospodarki.

Świderska wzięła udział w zorganizowanej w Warszawie konferencji "Fundusze Strukturalne na inwestycje i szkolenia - ostatnie rundy aplikacyjne w 2006 r."

Do tej pory podsumowano cztery rundy aplikacyjne 2004-2005 części Sektorowego Programu Operacyjnego Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw (SPO WKP), skierowanej do dużych firm (tzw. działanie 2.2.1). Nabór wniosków następuje dwa razy do roku. Nabór wniosków w piątej rundzie zamknięto w styczniu br., a w czerwcu odbędzie się szósta.

Świderska poinformowała, że w latach 2004-2005 dużym firmom przyznano dofinansowanie do inwestycji w łącznej wysokości ok. 632 mln zł.

Całkowity budżet dla inwestycji realizowanych w ramach tej części programu wynosi ok. 328,4 mln euro, z czego ok. 224,3 mln euro pochodzić będzie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR), ok. 104,1 mln euro z budżetu państwa, a blisko 312,5 mln euro stanowić będzie wkład ze środków podmiotów prywatnych realizujących inwestycje.

Jak poinformowała Świderska, w pięciu zamkniętych dotychczas rundach programu złożono blisko 2,5 tys. wniosków o dofinansowanie inwestycji. W czterech rozstrzygniętych już rundach (obejmujących okres 2004-2005) do dofinansowania zatwierdzono 66 projektów. 58 projektodawców podpisało umowy o dofinansowanie.

Projekty wyłonione w czterech rundach wyczerpały ok. 52,96 proc. środków dostępnych w części programu 2004-2006.

"Przedsiębiorcy, którzy otrzymali decyzję o dofinansowaniu inwestycji ze środków UE, nie zawsze spieszą się z podpisaniem umowy z instytucją zarządzającą programem. Rekordzista czekał z tym ok. 9 miesięcy" - powiedziała.

Świderska wskazała na dwie przyczyny opieszałości. Może to być złe dopasowanie projektu do potrzeb firmy przez doradcę, który na zlecenie przedsiębiorcy opracował wniosek. Okazuje się, że po zapoznaniu się z nim - już po otrzymaniu informacji o zatwierdzeniu projektu do dofinansowania - część przedsiębiorców rezygnuje z realizacji projektu.

Druga przyczyna - to zła ocena potencjału inwestycyjnego firmy. Jak powiedziała, zdarza się, że firmy składają wnioski równocześnie w ramach wielu części SPO WKP, dostają akceptację wielu wniosków i nie są w stanie zapewnić wkładu własnego dla wszystkich projektów.

"Szkoda, że część z nich zawiadamia ministerstwo o rezygnacji z realizacji programu dopiero w następnym roku kalendarzowym" - powiedziała Świderska. "Gdyby poinformowały o tym odpowiednio wcześniej, ministerstwo przyznałoby te pieniądze projektom +spod kreski+ (czekającym na dofinansowanie w następnych rundach - PAP)" - dodała.

Organizatorami konferencji była firma Deloitte oraz dziennik "Rzeczpospolita".