Europejscy inwestorzy są w doskonałych nastrojach. Poprawiła je im wiadomość
o niespodziewanym pojawieniu się wzrostu gospodarczego w Niemczech i Francji.
Wzmocniło to nadzieję, że największa po II Wojnie Światowej recesja zbliża się
do końca. Z 20 europejskich indeksów branżowych rosła wartość 15. Najmocniej
wskaźnik spółek surowcowych, które najbardziej mogą skorzystać z poprawy
koniunktury. W górę poszły kursy m.in. BHP Billiton i Rio Tinto, czemu sprzyjała
wiadomość, że miedź osiągnęła najwyższą cenę od października. Inwestorzy
kupowali także akcje spółek finansowych, dwucyfrowo drożał Prudential. Lider
brytyjskiego rynku ubezpieczeniowego poinformował o niższej niż oczekiwano
stracie półrocznej. We Frankfurcie wystrzelił kurs Bilfinger Berger. Drugi
niemiecki koncern budowlany zapowiedział, że jego tegoroczny wynik operacyjny
będzie „co najmniej” tej samej wysokości, co ubiegłoroczny.
W Europie rośnie wiara w bliski koniec kryzysu
Na zamknięciu sesji w Paryżu główny indeks rósł o 0,5 proc. W Londynie o 0,8 proc., a we Frankfurcie o 0,95 proc. Paneuropejski DJ Stoxx 600 zyskał 0,8 proc. i jest już o 48 proc. powyżej tegorocznego dołka, ustanowionego 9 marca.