Główne giełdy Starego Kontynentu zakończyły dzień spadkami wywołanymi wiadomością o pogorszeniu kwartalnych wyników AMD oraz negatywną oceną jaką wydał europejskim bankom w swoim ostatnim raporcie Goldman Sachs. Mocno w dół poszły też akcje branży motoryzacyjnej.
Ostrzeżenie amerykańskiego producenta mikroprocesorów AMD, który obawia się ujemnego wyniku operacyjnego w bieżącym kwartale, wywołało głęboka przecenę europejskich przedstawicieli sektora. Mocno w dół poszły akcje STMicroelectronics, Infineon i ASML. Ponad 12 proc spadł kurs brytyjskiego projektanta chipów ARM Holdings, który podobnie jak AMD zapowiedział pogorszenie wyników.
W Paryżu o 1,8 proc. potaniały akcje France Telecom, gdyż inwestorzy czekają na decyzje nowego szefa spółki, Thierry Bretona, który ma znaleźć sposób na oddłużenie operatora.
Pechowy dzień mieli posiadacze akcji banków, gdyż Goldman Sachs, zapowiedział dalsze pogorszenie wyników sektora bankowego. Analitycy zwrócili uwagę, że w ciągu ostatnich dwóch lat zadłużenie ponad 150 największych spółek dwukrotnie wzrosło. Mocno potaniały akcje m.in. niemieckiego Deutsche Banku, francuskiego BNP Paribas i brytyjskiego Barclays. Rekordzistą był szwajcarski Credit Suisse, który stracił 14 proc., gdyż agencja Standard & Poor's umieściła rating szwajcarskiego banku na liście obserwacyjnej z perspektywą negatywną.
W sektorze motoryzacyjnym spadkom przewodziły akcje włoskiego Fiata. Koncern zanotował dziewiąty z rzędu spadek miesięcznej sprzedaży aut.
Paryski CAC 40 spadł o 2,71 proc., londyński FTSE 100 stracił 0,64 proc., a niemiecki Xetra Dax zakończył dzień przecena o 3,88 proc.
PK